MotoNews.pl
  

Malowanie zeliwnego bloku silnika

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

Czym pomalowac blok silnika?
Robie remont silnika i chcialbym pomalowac blok na czerwono tak jak w poldku caro, jednak nie moge znalezc farby ktora bylalby zarazem odporna na temperature i srodki ropopochodne

Czy znacie jakas farbe ktora by sie do tego nadawala?
  
 
Witam.
Firma Jacky Auto Sport produkuje lakiery wytrzymujace wysokie temperaturki wlasnie do takich celow stronka tej firmy.
  
 
Można machnąć lakierem samochodowym do karoserii 90% wytrzymuje, ew. można piecowo
  
 
Nomad jestes pewny,ze zwyklysamochodowy wytrzyma takie temperatury?
  
 
Cytat:
2004-08-27 19:10:33, Mugen pisze:
Nomad jestes pewny,ze zwyklysamochodowy wytrzyma takie temperatury?



większość wytrzymuje...

Czasem nawet te wg. instrukcji "słabe" wytrzymują.... np lakiery w spraju firmy Faust (ja miałem/mam nim pomalowane elem.silnika typu korek oleju, osłona wydechu itp. i lekko zszedł dopiero po pożarze, ale też nie cały...) - fotka jest w profilu
  
 
1. czy blok silnika mozna piaskowac zarowno z zewnatrz jak i wewnatrz?
2. podobno silniki Fiata były oryginalnie malowane albo na czerwono albo na zielono. moj blok po wymyciu okazal sie byc taki jasno zielony, niestety juz troche podniszczony. czy ktos zna symbol tego lakieru?
  
 
Rozebrales juz silnik? Jak tam w srodku wyglada?
  
 
Zawsze można tak:



...czego to się nie wyprawiało
  
 
Ja w Wawicy pomalowałem chlorokauczukiem i jest gites.

z tą temperaturą to bez przesady. Raczej nie przekracza 100 stopni przeca.
  
 
Cytat:
2005-02-06 22:37:29, road_runner pisze:
Rozebrales juz silnik? Jak tam w srodku wyglada?


blok po tulejowaniu wiec byly nominały. bedzie rozwiercany na drugi szlif bo takie tloki moge zdobyc. wszystkie panewki sa drugi szlif, wiec pojdzie na trzeci. korbowe na 2 i 3 tloku wygladaly b.źle i jeszcze troche i moglo sie zle skonczyc. walek rozrzadu na szczescie ok. cala gora bedzie nowka, wiec tu sie nie martwie. jedyny wiekszy problem: pierscien uszczelniajacy walu korbowego wyżłobił trochę gniazdo podpory. szlifierz mowi ze mozna to zostawic chociaz ja wolalbym to zrobic. niestety to podraza dosyc koszty.
  
 
ja pomalowalem na pomaranczowo. Farba byla przeznaczona do malowania temperaturowego. A silniczek wyglada tak:




pozdrawiam
cybertec
  
 
to ja tez sie wychyle moj zanim poszedl pod szlifierke wygladal tak:


[ wiadomość edytowana przez: alan28 dnia 2005-02-06 23:51:36 ]
  
 
Ja bloku nie piaskowalem zaczyscilem tylko miejsca w ktorych odpryskiwala farba i gdzie byla korozja nastepnie powierzchnie odtluscilem rozpuszczalnikiem nitro i pomalowalem czerwonym lakierem motip do zaciskow, farba elegacko sie trzyma i nie zmienila barwy, ponadto miske olejowa zdarlem do golej balchy i rowniez potraktowalem ja tym lakierem i trzyma sie jak nalezy, i nawet nic nie odpryskuje.

wnetrze bloku wymylem jakisms chemicznym specyfikiem, nie wiem co to jest ale bardzo dobrze tluszcz rozpuszcza, a resztki ktorych sprezarka nie wyplukala wyskrobalem srubokretem

[ wiadomość edytowana przez: Samael dnia 2005-02-07 00:04:04 ]