Nie mogę otworzyć drzwi !!!:(

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,
Nie mogę otworzyć drzwi od strony kierowcy z zewnątrz.
Klamka chodzi bardzo luźno
Czy ktoś już sie może spotkał z takim problemem ?

Pozdrawiam
Konrad
  
 
nie widzę innego wyjścia jak wejść do wozu i zdjąć tapicerkę do klamki od wewnątrz podłączone jest cięgno, które najprawdopodobniej ci spadło z uchwytu klamki . Tam jest taka zapinka plastykowa która zabezpiecza te cięgno ale ona czasami pęka i spada.

Powodzenia życzę
gieROY

  
 
Zima !!

Mam to samo. Klamka lata luzno i drzwi ani drgna. Jak wnetrze sie nagrzeje to otwiera sie normalnie. Ale wystarczy, ze postoi kilka godzin i znow sie nie otwiera.
  
 
u mnie wystąpiło kilka tygodni temu jak pierwszy raz padał deszcz a nocy były minusowe temperatury, nie odskoczył rygiel właśnie od drzwi kierowcy.

na szczęście wsiadłem od pasażera po 10 min nagrzewania samochodu drzwi puściły, psiknąłem odmrażacza od zamków ile wlazło ( chociaż przy centralnym słyszałem że to bez sensu ), zdjąłem boczek , wytarłem do sucha cięgna, wysuszyłem dodatkowo suszarką, psiknąłem WD-40 a na koniec zasmarkałem smarem silikonowym ( no i dodatkowo wszystkie uszczelki gumpowe) i teraz mam w nosie, jak były mrozy 20 st, a ostatnio również descze i mrozy - nic a nic nie przymarza. Załuję tylko że przed zimą tego nie zrobiłem, psiknąłem tylko w zamek

pzdr
  
 
jak to już moi przedmówcy powiedzieli jest ZIMA! i niestety fartuch ochronny w omie jest tak umieszczony że woda spływająca po szybie spływa na zamek. rada jest jedna osuszyć na max i posmarować smarem.
  
 
Trzeba zrobić tak jak urg - to jedyna rada.
U mnie po lekko siłowym otwarciu występują kłopoty z zamknięciem - nie zaskakuje jak nie wcisnę blokady. I wszystko fajnie tylko jak w czasie jazdy nie odmarzną drzwi kierowcy to wychodzić trzeba lewymi (wersja optymistyczna) lub tylnymi.
Odpukać, z bagażnika jeszcze nie korzystałem.
Pzdr.
  
 
Cytat:
2003-01-06 10:11:05, Prowo pisze:
Trzeba zrobić tak jak urg - to jedyna rada.
U mnie po lekko siłowym otwarciu występują kłopoty z zamknięciem - nie zaskakuje jak nie wcisnę blokady. I wszystko fajnie tylko jak w czasie jazdy nie odmarzną drzwi kierowcy to wychodzić trzeba lewymi (wersja optymistyczna) lub tylnymi.
Odpukać, z bagażnika jeszcze nie korzystałem.
Pzdr.



Powiem szczerze, że jestem mocno rozczarowany.
Wcześniej jeździłem Oplem Vectrą '91 i nie miałem nigdy problemów z otwieraniem drzwi nawet przy 20-o stopniowym mrozie.
A tu samochód 6 lat młodszy, o klasę lepszy i takie jaja.
Kaszana

Pozdrawiam
Konrad
  
 
Żeby było sprawiedliwie i egalitarnie to tak samo miałem w Omedze A. Wygląda że jest tak jak pisze totr - patent w Omegach. Zawsze problem z przednimi.
Pzdr.
  
 
TOŻ PROWDĘ GODAM A WY SWOJE! OMA TAK MA I JUŻ!
Cytat:

  
 
witam
u mnie jest ciekawie normalnie to chodza wszyskie 3 zamki jak jest mroz to tylko od kierowcy (cale szczescie) a jak jest bardzo wielki mroz to musze przynajmniej 10 min grzebac przy zamku zeby wejsc (od strony kierowcy) co ciekawsze dzisiaj otwarlem bez problemu ale nie dalo sie zamknac
  
 
Witam,
wizyta u mechanika pomogła !
Tam w środku jest taki drucik z czymś w kształcie walca zębatego, i najprawdopodobniej dostało się tam trochę wody, przymarzło i po pociągnięciu klamki wyskoczyło z korytka w którym ten walec siedzi.
Dzisiaj wymieniam rozrząd. Nawet niedrogo. 650zł z robocizną. Porównując cene z ASO (1300zł) to w zasadzie 50%. Ale i tak mnie kieszeń boli Poza tym troszkę się boję, czy wszystko poskładają tak jak trzeba. Większość mechaników wyrobiła się przy małych silnikach. Ale mam nadzieję, że wszystko będzie O.K

Pozdrawiam
Konrad