Stukanie w przednim kole!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich!

Jestem nowym użytkownikiem Forda Escorta - dokładnie dostałem go 23 stycznia 2005 . Nie wybrzydzałem, bo był za darmo, ale trochę niestety przy nim trzeba zrobić.
Rocznik - czerwiec 93
Nadwozie - hatchback 5D
Silnik - 1.3
Wersja - CL

Przed odebraniem poprzedni właściciel (mój dziadek) zregenerował wszystkie amortyzatory, zabezpieczył podwozie jakimś środkiem antykorozyjnym, wymienił teleskopy w bagażniku i wstawił nowa maglownice kierownicy (powiedzcie mi, co to jest?). Po tych zabiegach samochód super odżył, jeździ się całkiem nieźle. Ale po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów z 4 osobami na pokładzie cos zaczęło najpierw cicho i tylko przy hamowaniu stukać w lewym przednim kole, a później to już waliło na tyle głośno ze ludzie na przystanku się odwracali w moja stronę Przy hamowaniu było najgłośniej, ale tak przy 20km/h na luzie tez było dosyć głośno słychać. Nie wiem co to może być, tym bardziej ze nie dało się odczuć w kierownicy. Stukniecie pojawia się, co pełny obrót koła. Wczoraj dziadek przejechał się trochę pod moja nieobecność i nic nie stuka, może dlatego ze zimny i małe obciążenie.
Poradźcie cos i proszę starajcie się pisać tak żebym zrozumiał - to mój pierwszy samochód, nie znam się - jeszcze

Pozdrawiam
maXim (maxxim81@op.pl)
  
 
maglownica, czyli przekladnia kierownicza.... to co odpowiada za skrecanie koł a co moze stukac? hmm...... byc moze to tylko opona sie rozwalila w srodku...... tlomaczylo by to pelny obrot kola... wrazenie powinno byc takie jak jazda po odblaskach srodkiem ulicy... ale nie bylo by takiego halasu wtedy... jesli to sie dzieje przy obciazeniu... to sprawdz czy przewod hamulcowy sie nie ociera gdzies w przednim nadkolu..... ciezka sprawa
  
 
Dzieki co do maglownicy - zauwazylem ze samochod stal sie znacznie bardziej skretny
A co do stukania to raczej nie opona bo dzwiek jest raczej metaliczny.
Pamietam, ze hamujac przypadkiem zatrzymalem sie na tym stuknieciu / chrupnieciu. Slyszalem normalne chrupniecie i tyle.
A moze to jakies lozysko?....
  
 
.... musisz popatrzeć pod samochód ...... prawdopodobnie cos się oberwało ..... jak mówisz że na kierownicy nie odczówasz nic ....

... podnieś kolo do góry i zakręć nim ...... ewentualnie ściągnij je ....... taak najlepiej zlokalizujesz usterke .....
  
 
Witaj
Ja stawiam na hamulce może tarcza się oberwała lub coś podeszło pod klocki, w ostateczności może byś łożysko w kole lub piasta.
ALBO odkręcone koło!!!
Pzd
  
 
Wielkie dzieki za odpowiedzi.

Problem juz rozwiazany, faktycznie stukanie bylo z tarczy hamulcowej - stara, nie jara. Mechanik zeszlifowal jakies nierownosci ale tarcze i tak wymienie na nowa bo mi klocki zniszczy - a sa nowe.
Dzisiaj jade jeszcze ustawic zbieznosc i naprawic dmuchawe bo mi nie dziala, pewnie jakis kabelek sie przerwal jak mechanik silnik przesuwal ostatnio.

Jeszcze raz dzieki za pomoc.

Hej!
maXim
  
 
Witka,
ja posiadam Essiego od sierpnia 2004 i ostatnio tez pojawił się i mnie ten motyw o którym piszesz. Tylko że u mnie stukanie pojawia sie po przejechaniu kilku km po starcie i nie jest zbyt głośne ale uciążliwe. z zewnątrz go nie slychać. i co najdziwniejsze to to, że stukanie pojawia się gdy "odpuszczam" pedał gazu i silnik wchodzi na niższe obroty ale tylko podczas jazdy. Byłem w sobotę u mechanika i on mówi że wszystko wygląda ok. tarcze sa w porządku. Czy ktoś z klubowiczów moze mi cos podpowiedzieć?

pozdro
blaza
  
 
Mam tez czasami takie stukanie w lewym przednim kole, u mnie jest ono spowodowane brakiem blaszki trzymajacej klocki hamulcowe na kole (czy cos takiego). Blaszka byla ale wczesniej kolo bylo zle zalozone i sie pogiela, a pozniej sama odpadla No i teraz klocki sobie stukaja