{126} wysokość resora

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
wkrótce będe robił resor tzn oddam do sklepania. wiem, że seryjny ma 20 cm od ziemi. ktoś mi doradził żebym go sklepal na 12 cm. co sądzicie o takiej wysokości. autko ma służyć do KJS-ow i troszke jazdy po miescie.
czekam na rady. pozdrawiam
  
 
ja proponuje pogrzebac w wyszukiwarce a znajdziesz napewno co szukasz!!

pozdrawiam!!! miłego szukania
  
 
12cm to troszke mało jak na kjs, szczególnie że pewnie będziesz jeździć na 13" radze tak 13-14cm albo 15cm i skrucić podstawki, w końcu KJS nie jest tylko po równym asfalcie, kwestia dodawania piura ja bym nie dodawał
  
 
TYLKO NIE SKRACAJ PODSTAWEK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Auto fatalnie sie prowadzi na małych i wiekszych nierównościach!!
Zrób na 15cm to spoko wystarczy
  
 
zależy jakie amory.
ja na bilsteinie miałem na 14cm.
i było całkiem ok.
Zrób to u gościa na ul.dobrej
Robił bardzo dużo resorów i sprężyn do sportu przez małe i duże "s"
  
 
czemu nie skracac podstawek? mam 2 zestawy, jedne skrocone o centymetr drugie nowki serie co lepsze?
  
 
Dlatego się nie skraca podstawek, gdyż na krótkich podstawkach resor ma tendencje do wywijania się na drugą stronę,auto na nierównościach łapie większe kąty, jak równierz na hamowaniu
Podstawki delikatnie skracało się tylko w wyścigowych maluchach(o 0.5cm) tam był potrzebny negat. Poza tym kiedy PF126 ma za duży negat to przestaje skręcać, nie tylko na mokrym, ale nawet na suchym. Płuży przodem Oczywiście nie należy skracać odboji z przodu, a z tyłu przy ciętych sprężynkach o 1 zwój , bałwanka chlastamy o jedno przegrubienie. Sprawdzono, przetestowano itp
  
 
amorki mam seryjne i tak na razie zostanie tyl skracam o jakies 3/4 zwoju i wsadzam utwardzone amorkiw zakładzie przy grobie nie znanego żołnierza.
gościa na dobrej (przy salonie forda) już nie ma. byłem tam rok temu i sie zawinal na wał miedzyszyński. juz nie robi tych rzeczy.
wiec chłopaki ile cm?
pozdr
  
 
15cm i będziesz ZADOWOLONY
  
 
czy inny Furious'i zgadzaja sie z tą teoria? 15 cm? pozdr
  
 
dziwne bo mi sie wydawalo ze katy z przodu mozna ustawic na podkladkach i to nie jest kwestia resoru.
  
 
13cm ja na takim jeżdże od kilku lat i sprawdza sie bardzo dobrze
  
 
a jak ze skracaniem podstawek?
  
 
Nie skracajcie tych nieszczęsnych podstawek, skrócenie o 1 cm powoduje takie kąty w czasie jazdy że auto prowadzi się co najmniej kiepsko, na seryjnych podstawkach jeździ się dużo lepiej ! nie wyjeżdza tak przód, ale to tylko moje osobiste zdanie
  
 
nom w sumie duzo roboty z tym nie ma wiec sprawdze osobiscie na wlasnej skorze jak prowadzi sie na skroconych i na zwyklych
  
 
ja mam skrocone dosyc znacznie bo samo sklepanie resora na 14 cm niewiele obnizylo auto, dodatkowo krotki uklad kierowniczy, kiepskie opony i rzeczywiscie przod wyjezdza niemilosiernie.

ale wydaje mi sie ze to wina opon

polecam goodrich
  
 
Cytat:
2005-02-23 07:32:02, gregor125 pisze:
[...]Oczywiście nie należy skracać odboji z przodu[...]


A nie jest tak, ze na nieskroconych odbojach sklepany resor sie oprze, wiec bedzie pracowal tylko odrobine na koncach, co da bardzo maly skok i przod bedzie podskakiwal na kazdej dziurze zamiast ja wybierac?

gregor125: dokladac dodatkowe pioro czy nie? Prosze o odpowiedz dla dwoch wariantow: z Bilsteinami i z innymi amorkami. Co sadzisz o seryjnych TYLNYCH Krosnach z przodu? Sa nieco twardsze od przednich i krotsze, co powoduje ze dodatkowo dzialaja jak halt-pasy.
  
 
no coz widze ze kazdy ma fajne teorie, wiec ja rzuce pare faktow.

tak wygladal w moim poprzednim bobie resor sklepany na 11cm z twardymi amorami i podkladkami scietymi 10mm.



wg. tego co tu juz przeczytalem powinienem juz miec hardkorowa glebe i jezdzic zderzakiem po asfalcie... a auto wygladalo tak:



wiec na 15cm i jeszcze calych podkladkach to niezla terenówka bedzie moim skromnym zdaniem.

i nie kumam jeszcze ze podstawek lepiej nie scinac co to ma do prowadzenia auta? kąty ustawiamy podkladkami na wachaczu, zbieznosc na drazkach i co tu maja do rzeczy podkladki pod resor bo nie rozumiem u mnie auto na tym konfigu i jakis miesnych oponkach z przodu prowadzilo sie zajebiscie na asfalcie mokrym, suchym, szutrze, blocie, sniegu... cos was ponosi fantazja chyba...
  
 
a ja sie zastanawiam na ile mam wyklepac resor przy glebie tylniej 1,5 zwoja - kołą ładnie , delkatanie chowają sie w nadkola
  
 
Ja mialem resor sklepany na plasko, no moze mial ze 3 cm i dolozone dodatkowe pioro i przeswit miedzy kolem a blotnikiem byl jeszcze troszke mniejszy niz na zdjeciu nizej. W zakretach siedzial pieknie.
Byl jakis fajny post daaawno temu o skracaniu podstawek, moze warto byloby go odnalezc. Wg niektorych skracanie podstawek to totalna glupota i z tym sie zgodze, bo przy skrecaniu caly uklad skretny poddawany jest duzo wiekszym obciazeniom i resor bardziej pracuje poprzecznie, przez co caly przod poprostu plywa bez wzgledu na to, czy sa dobre, czy wykutane opony.
Katy ujemne mozna zrobic za pomoca podkladek na wahaczach, u mnie zrobily sie same po wyklepaniu resora. Z tylu rzecz jasna z racji konstrukcji zawieszenia po skroceniu sprezyn katy robia sie ujemne.

Pozdro, Koxx.