Przełącznik zespolony

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
No to jestem po drugiej reanimacji przełącznika:
poszło już łatwiej niż za pierwszym razem (połowa zatrzasków jest juz połamana )
Jeździ sie teraz super - kierunki odbijają jak w normalnym samochodzie, długie się nie załączają same i co najważniejsze nie ma zwarcia (jeden przewód od świateł stracił całkowicie izolacją, co dawało zwarcie i efekt już opisywany - brak świateł, podświetlenia deski, kierunków no i u mnie jeszcze wskazówka obrotomierza w dół, a temp. w górę).
Bilans zysków i strat:
- mam sprawny przełącznik
- dwa wieczory w plecy
- dwa bezpieczniki w plecy (wtykanie przewodów od kierunków po ciemku i bez odłączania klem)
- wbiłem sobie śrubokręt w palec
- oczywiście wystrzeliły mi zatrzaski od pokrętła swiateł, ale znalazłem je
Migacze naprawiłem na poxipol, bo opaska zaciskowa wytrzymała tylko 1 (słownie jeden) obrót kierownicą. Nie udało mi sie całkowicie skasować luzu na długich i przy ich wyłączaniu czasem zamrugają. Za to nowe odboje na obu dźwigniach z wentylka zamiast stożków oryginalnych które sie rozpadły - super.
Pozdrowienia dla wszystkich którzy walczą z tym badziewiem! Niech moc będzi z wami! A temu co ten syf zaprojektował, wykonał i włożył w escorty niech pryszcze na plecach wyrosną.
Ale trzecim razem już chyba będę musiła kupić nowy $$$ chyba że ten wytrzyma długo, to może z wdzięczności pomyśle żeby zostac Driverem
  
 
HEHE, usmialem sie czytajac tego posta
fajnie sie czyta o tym jak ktos walczy z tymi samymi objawami
u mnie dokladnie to samo sie dzieje i tez walcze, gratuluje wygranej rundy, diesel-power, ale badz czujny, bo to licho nie spi
i pozdro dla wszytkich, mrugających ludziom z przeciwka dlugimi
juz mnie smiesza te ich miny, jak zastanawiaja sie po co im migam a ja sobie chce najzwyczajniej w swiecie skrecic
  
 
ja wywalilem te odboje - z 4 mialem tylko 2 a i one pekniete - cos sie stanie jak ich nie zalozylem?

ja wlasnie przeszedlem reanimacje zespolonego na okolicznosc nie dzialania pozycyjnych
  
 
Wiem że to nie dotyczy bezpośrednio tego postu , ale mam propo ; może ktoś ze szpenioli zapoda gdzie wpiąć przekaźnik do świateł pozycyjnych , a zarazem oświetlenia dechy itp . Już raz przeżyłem spalenie styków w zespolonym przełączniku .
  
 
Cytat:
2005-03-19 19:23:15, mirasEssiMkVII pisze:
Wiem że to nie dotyczy bezpośrednio tego postu , ale mam propo ; może ktoś ze szpenioli zapoda gdzie wpiąć przekaźnik do świateł pozycyjnych , a zarazem oświetlenia dechy itp . Już raz przeżyłem spalenie styków w zespolonym przełączniku .



TU masz schemat
  
 
Cytat:
2005-03-19 19:43:29, Skolmi pisze:
TU masz schemat

Dzięki wielki Skolmi
  
 
Zaczynam lubić przełącznik zespolony - wczoraj zarobiłem duże piwo u kumla naprawiając mu pozycyjne
Przy okazji zobaczyłem jak wygląda wersja z 6 biegowymi (AD 1994) wycieraczkami i trochę poprawili przełącznik w stosunku do mojego (1991)