Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
raftepes Membre du forum 306 Roland Garros Gdańsk | 2005-03-25 15:41:06 Czy słyszeliście coś o firmie oponiarskiej Mabor? |
Focus Membre du forum Peugeot 206 Warszawa | 2005-03-25 18:38:19 Mi zupelnie obca... |
adasco Membre du forum Roomster & kropek Łódź | 2005-03-25 20:58:53 to jakies nadlewki??? |
raftepes Membre du forum 306 Roland Garros Gdańsk | 2005-03-26 16:24:50 Cholera wie, podobno firma ta produkuje opony na licencji Fuldy. |
adasco Membre du forum Roomster & kropek Łódź | 2005-12-06 23:34:37 Zaryzykowalem zakup opon malo znanej firmy CEAT - model artic III
Malo znana - ale ale ale - to pirelli. po prostu taka tansza marka pirelli. Ustalilem juz, ze sa ciche na suchym, ladnie sie prowadza. NA lodzie po prostu trzymaja i koniec. Trzeba sie postarac, by sie poslizgnac. pora na kolejne obsrywacje - opony te sa dziwne. dziwne=irracjonalnie zmienne wlasciwosci. i tak - jak mowilem, na sliskim rewelka, znakomite ruszanie, kierowalnosc. Mowa o oblodzonej jezdni. Suche - dobra kierowalnosc i cisza. ale jaja zaczynaja sie na lekko wilgotnym asfalcie (np. mgla), czy kostce. I to jest co najmniej dziwne. Przyczepnosc - duuuzoo gorsza niz na sliskim - ale tylko przy ruszaniu. Musze dawac pol gazu, zeby nie zerwac przyczepnosci przy ruszaniu. Co ciekawe - na zakrecie juz ladnie trzymaja, nie czulem znoszenia. NAwet, jak gwaltownie depnalem czy zdjalem gaz. Ale czemu przy ruszaniu buksuje???? A zaby bylo juz calkiem zabawnie - na mokrej jezdni - deszcz - takiego zjawiska brak. Nie zrywa przy ruszaniu, do zakretow zastrzezen brak. Mala tez jest sklonnosc do akwaplaningu. Czyli teoretycznie dobre opony za dobra cene - tylo czemu do cholery na lekko wilgotnym asfalcie kiepskie ruszanie? Hamowanie - nie zauwazylem wiekszych roznic. Przy b. mokrej nawierzchni minimalnie wczesniej dochodzi do blokady kol... ale sprawdze jeszcze raz jutro, bo chyba mi ktos pomiarowy kubel przesunal (mam takie miejsce kolo bloku. Czyli pierwszy slaby - nie nadaja sie na mgliste dni - punkt juz mam. Co najmniej dziwne - jakby np. sliuzgalo sie na mokrym - ooo, to byloby dla mnie oczywiste. A tu zonk - na mokrym jest lepiej! A moze to ja jestem az tak kiepawym kierowca, ze mi takie glupoty wychodza, a nie takie, jak pisza fachowce? :/ czekam na kopny snieg... na piachu radza sobie dobrze, tez juz sprawdzilem. Kiedys slyszalem, ze opona musi sie troche dotrzec... mozete poslizgi wynikaja wlasnie z niedotarcia Teoria glupia, ale kto to wie? a po co to opisuje? A dla jaj. Dlatego, ze ja zaryzykowalem kupujac blizej mi nieznane opony. I moze chce kogos uchronic przed nacieciem sie, gdyby okazaly sie zle. A moze chce kogos zachecic, jesli okaza sie dobre? Na razie stwierdzam, ze sa ok. Taka mocna czworka. A w relacji cena/jakosc, to nawet i 5- bym postawil. Ale to jeszcze nie koniec. Czekam na snieg |
TicTac1986 Membre du forum Peugeot 309 GR Łódź | 2005-12-07 23:19:31 Ja tez jezdze na Pierelli - tyle ze letnich zobaczymy jak bedzie, puki co nie mialem jakis powaznych problemow... |
adasco Membre du forum Roomster & kropek Łódź | 2005-12-08 10:07:38 kolejna odslona testu ceat'ow.
bloto posniegowe. jestem zaskoczony. Prowadzi sie b.dobrze, doskonale hamowanie, pozno dochodzi do blokady, trzymanie kierunku tez b.dobre. Nawet wjechanie na kupe blota zalegajaca zwykle na srodki jezdni czy miedzy kolami nie powoduje zachwiania. Nawet na kostce ulicznej bylo dobrze. Czyli jak na razie wiecej plusow jak minusow. To opona zecydowanie na zime, mniej na jesien. |
arsen Membre du forum PRZYJEDŹ ZOBACZ!!!!! . | 2005-12-08 23:56:30 michelin zimowki 14 o pinde zatopic... a 1 sezon maja szukam juz GY ultra gripów jakie mam w ładzie |