Trzeszczenie w układzie kierowniczym i czujnik przy wiatraku

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

Gdy silnik nabierze właściwej temperatury ,to przy skrętach kierownicą ,coś sobie trzeszczy . Mechanik powiedział ,że to...i właśnie tu jest problem ,bo sam mechanik nie wie dokładnie jak to się nazywa . Coś w rodzaju tuleji z dwóch części ,może tulej drążka kierownicy ?? Dał jeszcze wskazówkę : "trzpień z gwintem jest w przedłuźnicy przykręcony" . Czy wiecie co to jest ? Czy wymienialiście kiedykolwiek tą część ? Gdzie dostaliście ją najszybciej ?

Drugie pytanie dotyczy czujnika przy wiatraku ,w okolicach chłodnicy ,który prawdopodonie daje sygnał do wisko . Czy jest wogóle taki czujnik ? Bo po wymianie wisko ,w korkach samochód osiąga 110 stopni . Mechanik mówi ,że wisko jest sprawne . Czy czujnik ,może mieć z tym coś wspólnego ?

Pozdrawiam
  
 
Cytat:
2005-05-31 09:44:22, omega26 pisze:
prawdopodonie daje sygnał do wisko



wisko jest ustrojstwiem mechanicznym i nie jest związane z jakimkolwiek czujnikiem elektrycznym - jak działa to już nie raz pisaliśmy (wyszukiwarka)

Jeżeli wisko jest sprawne tzn.daje porządny opór przy wysokiej temperaturze i wiatrak furczy aż miło to pozostaje sprawdzić pompę wodną czyli obieg wody i pozostaje sprawdzić/wymienić termostat może się nie odmyka całkowicie. Osobną kwestią była by drożność wewnętrzna (wodna) i zewnętrzna (powietrzna) chłodnicy.
  
 
Wisko jest nowe i mechanik upiera się ,że jest sprawne ,bo sprawdzał przy mnie ,termostat też jest nowy i chłodnica . W korkach mam 110 stopni . Już nie mam nerwów .
  
 
Skoro mechanik nie daje sobie rady z problemem to go zmień.

Pomyśl logicznie: masz układ chłodzenia cieczą i rozważamy sytuację gdy jest nagrzany, termostat sprawny i na full otwarty, wisko sprawne i dmucha aż miło, chłodnica nowa i sprawna - to są założenia oparte o "opinię" Twojego mechanika.

Czyli układ pracuje na dużym obiegu ale nie jest wystarczająco chłodzony mimo wysiłków wisko
No to co pozostaje? - brak sprawnego obiegu wody czyli coś z pompą. Sprawdz jeszcze raz grzanie przy włączonym na maksa ogrzewaniu - w końcu nagrzewnica to dodatkowa chłodnica


Uważam że pompa to ostateczność - coś tu mechanik przeoczył w wisko/termostacie/chłodnicy

Co do trzeszczenia - nie bardzo wiem co tam może być "tuleją z dwóch części i z trzpieniem wkręconym w przedłuźnice (a co to?)"

Najbardziej pasuje mi wg.EPC "cięgno zespolone zewnętrzne" czyli tzw komplet końcówek drążka kierowniczego-krótki+długi+tuleja łącząca może gdzieś tam któryś z wyrobionych trzpieni trzeszczy.
Należałoby wymienić końcówki drążków chyba.

Jest jeszcze jedna skrzypiąca ewentualność, a nawet dwie: ramię przekładni lub ramię pośrednie przekładni, one też są zamocowane do cięgna zespolonego środkowego czyli do długiego drążka środkowego.

No i co to ma wspólnego z nagrzaniem się silnika??? - zmień mechanika mówię

Może to coś ze wspomaganiem Ci trzeszczy, zaworki w przekładni lub pasek na pompie co ma zbyt duży luz?
  
 
Serdeczne dzięki . Szukam dobrego mechanika ,a w dzisiejszych czasach naprawdę o nich trudno . Nawet ASO nie można ufać .

Co do trzeszczenia po nagrzanu to moje zdanie ,bo rzeczywiście trzeszczy dopiero ,po nagrzaniu .

Pamiętam jak dziś ,gdy miałem poprzednie wisko w czasach kiedy było jeszcze sprawne ,to gdy wskaźnik temperatury dochodził do pierszej białej kreski przed czerwonym polem ,wtedy wisko zaczęło szumieć jak szalone ja postoju i temperatura spadała ,a teraz tego nie ma i wskaźnik leci do czerownego pola ,mimo nowego wisko . Ktoś inny dał mi wskazówkę ,że jakiś czujnik dający sygnał do wisko ,byc moze się zepsuł ,ale nie ma takiego czujnika ,więc sprawa zamknięta Mechanik się upiera ,że działa prawidłowo ,tylko że to on sam sprowadził i zamontował to urządzenie . Już kiedyś poruszałem temat mojego nowego wisko ,na forum ,również sprawdzałem archiwum ,i po tamtych wskazówkach testowałem nadmuch itd. Wyszło ,że jest sprawne ,ale .... no właśnie ale się nie załącza nawet wtedy kiedy jest czerwone pole .
  
 
Cytat:
2005-05-31 11:42:18, omega26 pisze:
Co do trzeszczenia po nagrzanu to moje zdanie ,bo rzeczywiście trzeszczy dopiero ,po nagrzaniu


HELO! Czy ktoś jeszcze wie dlaczego trzeszczy po nagrzaniu ?
Cytat:
Ktoś inny dał mi wskazówkę ,że jakiś czujnik dający sygnał do wisko ,byc moze się zepsuł


Pokieszonkowało mu się z elektrycznym.
Cytat:
Wyszło ,że jest sprawne ,ale .... no właśnie ale się nie załącza nawet wtedy kiedy jest czerwone pole .


Czyli jest nie sprawne
Przypuszczam, że jak większość sprawdzających sprawdzałeś ręką przy wyłączonym silniku czy się luźno obraca, ale przecież to tylko połowa sprawy.
Trzeba sprawdzić przy wysokiej temperaturze czy wisko zaciera się porządnie- niektórzy proponują kijem od szczotki
  
 
Ten "cudny" mechanik zatrzymał wiatrak na WYłączonym silniku i jak uruchomiłem samochód ,to powiedział ,że gdyby było sprawne to nie miałby juz palcy . Czy to dobra metoda ?

Czy termostat się niszczy jak wskaźnik temp. dojdzie do czerwonego pola ? Jakiś gaz się ultania z termostatu?
  
 
Cytat:
2005-05-31 15:56:54, omega26 pisze:
Ten "cudny" mechanik zatrzymał wiatrak na WYłączonym silniku i jak uruchomiłem samochód ,to powiedział ,że gdyby było sprawne to nie miałby juz palcy . Czy to dobra metoda ? Czy termostat się niszczy jak wskaźnik temp. dojdzie do czerwonego pola ? Jakiś gaz się ultania z termostatu?


Powiedzmy że "dobra" - udowodnił Ci tylko że wisko rozsprzęgla na zimnym, a zapomniał udowodnic że zasprzęgla na gorącym

O termostacie gdzieś było w archiwum poszperaj - tam jest zdaje się tylko sprężyna z grzybkiem - sprężyna odkształca się pod wpływem temperatury- potrafi się zaciąć lub stracić właściwości odpowiednio sprężyste i punkt otwarcia/zamknięcia się przesunie.
Jeżeli nie jesteś pewien to wymontuj go i zrób próbę wody z termometrem - też było w archiwum
  
 
Omega26, więc po kolei
1- trzeszczenie przy skręcaniu kierownicą " przedłużnica" heheheheheheh, o żesz qerwas maches, ale gość ma talent, powinien być polonistą
w tej sprawie obstawiałbym wspornik drążków kierowniczych, zlokalizowany jest w okolicach podłużnicy prawej, po przeciwnej stronie przekładni kierowniczej, podpiera drążek środkowy i zespół drążków krótki + długi. Prawdopodobnie umarły tuleje metalowo gumowe, w omie "A" są one łatwo dostępne i łatwo wymienialne

2- w kwestii sprawdzania wisko przez zatrzymanie palcem, zaproponuj mu, żeby zamiast palcem zatrzymał kut.....em
był niedawno wątek w ktorym jeden z kolegow opisał budowę wisko i zasadę działania. Ogolnie ujmująć, mamy do czynienia z żelem który pod wpływem temperatury się rozszerza, bądź kurczy, w efekcie wiatrak obraca się szybciej bądź wolniej. Zmiana jest niewyczuwalna, ponieważ odbywa się płynnie, nie tak jak w elektrowentylatorze.

3- w kwestii temperatury, nie jestem pewien, ale w omie "A" pompa jest napedzana paskiem rozrządu, koszt nowej to chyba 130 zł, może więc warto ją zmienić, przez lata mogła zarosnąć kamieniem, zdarza się też, że uszkodzeniu ulega klin blokujący koło zębate napędzające na wałku wirnika i pompa nie osiąga właściwych obrotów pod obciążeniem.
To chyba tyle, powodzenia
  
 
Dokładnie o to mi chodziło . Dzięki serdeczne .
  
 
silniczek 2.6, 3.0 le i ne
ma pompę wodną napędzaną paskiem klinowym, siedzi
razem z alternatorem.

  
 
co do trzeszczenia to często trzeszczą
przeguby koliste, potrafią trzeszczeć (końcówki drążków)...
nie ma luzów, wszystko OK i trzeszczy.

ja miałem taki problem i rozwiązałem go w następujący sposób:

strzykawka, grubsza igła, olej

wbijałem igłę w gumę osłaniającą przegub i wlewałem olej
wszystko cichło i fajnie chodziło...

(igła po to by nie uszkodzić gumy, taka dziurka po igle
nie przepuści zanieczyszczeń)

[ wiadomość edytowana przez: marekcaramba dnia 2005-06-02 11:25:53 ]