...z drapieżnym kotem na masce. Samochód nosi oznaczenie F-type i ma wzbogacić ofertę Jaguara obok średniej klasy sedana premium i kombi.
Historia F-typa sięga 1998, kiedy Jaguar jeszcze pod rządami Forda pokazał model koncepcyjny XK180. Minęło 10 długich lat i projekt nie doczekał się realizacji. Od 2008 pojawiło się mnóstwo pogłosek. Na dzień dzisiejszy sytuacja zaczyna się klarować. Chociaż wypowiedzi prezesa Forstera są dość mało precyzyjne - "Podoba nam się ten pomysł i wspieramy projekt. Aktualnie jesteśmy na etapie glinianego modelu i wprowadzamy drobne poprawki". Trudno nazwać to zapewnieniem, a o przybliżonej dacie wprowadzenia F-typa nie ma nawet mowy. Nie zmienia to jednak faktu, iż fani marki i samochodów sportowych już pewnie zacierając dłonie.
F-type, jeśli już się pojawi, będzie nosił subtelne rysy XF i XK, a to oznacza, że będzie zwracał uwagę. Pod maskę trafi najprawdopodobniej silni V8 o pojemności 5 litrów, a w wersji "R" jednostka dostanie turbodoładowanie. Z niecierpliwością czekamy na kolejne informacje.