Gościem honorowym ostatniej europejskiej wystawy JEC, było Lamborghini, a szef działu rozwoju, Maurizio Reggiani, wygłosił jedno z przemówień.
Uczestnictwo Lamborghini w tej wystawie nie było przypadkowe. Firma Z Sant Agata używała włókien węglowych już w latach 80-tych w legendarnym modelu Countach. Współcześnie technologie kompozytowe pozwalają Lamborghini budować superwytrzymałe, a jednocześnie niezwykle lekkie konstrukcje samonośne.
Skorupa modelu Murcielago waży nieco ponad 300 kg. Lamborghini dostrzegając korzyści płynące z tej technologii zainwestowało w ośrodek badawczy na Uniwersytecie Waszyngtona w Seatle. Automobili Lamborghini Advanced Composite Structures Laboratory poza rozwojem technologii kompozytowych dla potrzeb rynku motoryzacyjnego, ma również zająć się materiałami dla potrzeb wypraw kosmicznych. Poza Uniwersytetem i Lamborghini w projekcie partycypuje również Boeing.
Jednym z ostatnich osiągnięć Lamborghini w dziedzinie zastosowania włókien węglowych, jest model LP 570-4 Superleggera. Jego waga została zmniejszona o 70 kg w stosunku do modelu bazowego. Im lżejszy pojazd, tym wyższa prędkość i lepsze przyspieszenie. Jednak to nie jedyne cele przyświecające Lamborghini. Firma ta podobnie jak inne marki, stara się budować pojazdy o jak najniższej emisji CO2.
Dzięki zastosowaniu kompozytów, LP 570-4 Superleggera emituje o 20% mniej gazu cieplarnianego, niż model wyjściowy. Na szczęście włókno węglowe nie wpływa na stylistykę pojazdów Lamborghini, która jak widać na zdjęciach nadal zniewala pięknem.