Zabytkowe OC bez żółtych blach

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Tak mnie od jakiegoś czasu prześładuje takie pytanie jak to jest z OC w staruszkach. Robi200 wspominal cos pare razy o tym, ale to tylko pare slow ktore w gruncie rzeczy nic nie wyjasnialo, wiec prosił bym, zeby ktoś kto wie jak to dziala wypwiedzial sie na temat OC w staruchach. Z tego co Robi pisal, to np. nie placenie za taką wawke jest dopuszczalne (czyzby ze wzgldu na wartość historyczna itd, te same kryteria co na zolte blachy?), jezeli to tak dziala, to jaki papier to potwierdzi? Gdzie iść, co załątwić. Niestety ubezpieczalnia mi powie, bo to mnejsza kasa dla nich
  
 
Nie ma czegoś takiego jak zabytkowe OC. Jedynie PZU daje zniżkę 50% - tzw: "weterana"
pisaliśmy o tych zagadnieniach szeroko na forum już proponuje przeglądnąć stare posty
  
 
A mi wasnie obilo sie o uszy, ze jezeli opinia rzeczoznawcy jest i stwierdza ona to samo co stwierdzaja zlte blachy, to chyba mozna tak samo czasowe OC placic. tylko wlasnie nie bylo o tym dokladnie, bo bym cos pamietal. chyba wiec prosilbym o wypowiedz, najlepiej wlasccieli Warszaw, bo to jakby nie patzrec najstarsze auta w klubie
  
 
Nie wiem co tam ci się obija o uszy ale w świetle aktualnych przepisów czasowe wyrejetrowanie pojazdu a więc zwrot za ten okres kwoty OC mają tylko właściciele samochodów ciężarowych, przyczep i naczep o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 t, ciągników siodłowych i balastowych, pojazdów specjalnych oraz autobusów - oni to własnie mogą czasowo wycofać je z ruchu na okres od 2 do 6 miesięcy, a w wyjątkowych przypadkach nawet do 9 miesięcy w roku.
  
 
ALE w p[rzypadku zarejestrowania auta na żółtych tablicach ze ślicznym auteczkiem mozna wykupic CZASOWE OC na okres doolny, dluzszy niz 30 dni. Ale nie jestem pewien, czy na takiej samej zasadzie nie da sie zrobic bez zoltych blach, a jedynie z opinią rzeczoznawcy lub ponad 40-to latkiem
  
 
Z tego co wiem jest taka opcja PZU, tylko pojazd musi mieć conajmniej 40 lat i musisz mieć opinie rzeczoznawcy.
  
 
Cytat:
2005-09-26 10:10:58, GDA pisze:
... a więc zwrot za ten okres kwoty OC mają tylko właściciele samochodów ciężarowych, przyczep i naczep o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 t, ciągników siodłowych i balastowych, pojazdów specjalnych oraz autobusów ...



okazuje się, że nie zwrot OC a podatku od środków transportu, Weiss to ostatnio drążył
  
 
co z tego, ze drazy, jak absurd pozostaje absurdem.
  
 
Hehe. I pojazd pozostajacy w ruchu, to pojazd ktory se porusza lub pojazd ktory sie nie porusza :]
  
 
Mały OT: Julo, czy to Twojego kancika cząsto widuje w okolicach kładki nad Opolską?

-----------------
Były
Łada 2105 r.1983
Łada 2101 r.1986
Łada Samara 2109 r.1990
Jest
Wrak Łada 2105 r. 1986
  
 
To ile razy c mowie ze mieszkam obok ciebie? Tak, to moj
  
 
Cytat:
2005-09-26 12:38:30, Julo_ pisze:
To ile razy c mowie ze mieszkam obok ciebie? Tak, to moj


Ups, wtopa

-----------------
Były
Łada 2105 r.1983
Łada 2101 r.1986
Łada Samara 2109 r.1990
Jest
Wrak Łada 2105 r. 1986
  
 
Cytat:
2005-09-26 10:27:13, jose pisze:
Z tego co wiem jest taka opcja PZU, tylko pojazd musi mieć conajmniej 40 lat i musisz mieć opinie rzeczoznawcy.



Wiesz, ale nie do konca )

Pojaz automatycznie, w mysl ustawy, ktora zeby przytoczyc, musialbym na spotkaniu AKMu poprosic prezesa o jej tersc, auto powyzej 40 roku zycia ma to z automatu - placenie za jakis okres czasu - minimum 30 dni, lub tez jesli jest w wieku 25-40 lat za wystwionym zaswiadczeniem rzeczoznawcy uprawnionego - czyli wojewodzkiego.

Caly problem kiedys byl w tym, ze nie istnial wzor takiego orzeczenia, wiec rzeczoznawcy nie chcieli go wystawiac, lub tez ubezpieczalnie nei chcialy go uznawac, bo nie byl zgodny z wytycznymi, kotre nie istnialy. Potem problem nam minal, bo sprawdzeni czlonkowie klubu - placacy skladki, znani, zywo uczestniczacy w zyciu klubu i rajdach, zaufani, maja OC w cenie za wehikul do pojemnosci 1300cc - 200 zl rocznie, powyzej, 300zl rocznie. Nie wazne, czy to motocykl, czy ciezarowka.

Tak wiec, jesli baardzo Ci na tym zalezy, proponuje udac sie do najblizszgo rzeczoznawcy i tam zasiegnac porady.
  
 
Oczywiście że można ubezpieczać krótkoterminowo auto (min. 30 dni) bez konieczności kontynuacji OC i auto nie musi mieć 'żółtych blach'.

Zresztą pisałem o tym tutaj

Ja tak mam w tej chwili ubezpieczoną w ten sposób Mirafiorkę.

Opinia kosztowała mnie 'w promocji' 50 zł, zwykle ten rzeczoznawca bierze ok 100 zł za podobną.
  
 

To jest to, o co mi chodzilo. Dzieki
  
 
Wygrzebuje. Dzwonilem wlasnie do rzeczoznawcy i powiedzial mi ze to bedzie kosztowalo 200-250 zeta. No ludzie, powariowali? Adrian moze dal bys rade zalatwic taka promocje? albo ktokolwiek? Bo mi sie bardziej w takim ukladzie oplaca oplacic OC
  
 
Cytat:
2005-12-01 10:58:20, Julo_ pisze:
Bo mi sie bardziej w takim ukladzie oplaca oplacic OC


A jakim cudem OC będziesz miał w kwocie 200-250 zł ?
ja swojego klasyka w przyszłym roku przekształcam na zabytek z zółtymi blachami - a co jak szaleć to szaleć
  
 
No coś Ty Gadziu!? Przeca żółte to same problemy.
  
 
GDA. ty sie zastanow. ty sie nie pakuj w kanal. juz lepiej dobie zafunduj indywidualne tablice zamiast tak nierozwaznego posuniecia, jesli nie wiesz co z kasa robic.


[ wiadomość edytowana przez: PAGAN dnia 2005-12-01 12:28:57 ]
  
 
nie OC bedzie 200-250, tylko OPINIA o wartosci historycznej bedzie tyle kosztować, co da mi mozliwosc nieposiadania OC...