...ma być najszybszym i najmocniejszym Bentleyem w historii firmy. Jako, że będzie on oferował osiągi na poziomie najlepszych aut sportowych, firma postanowiła go wstępnie ochrzcić imieniem Extreme Bentley.
Najbardziej istotny jest jednak fakt, że samochód zasilany będzie przy użyciu biopaliwa, które brytyjska marka ma zamiar jako pierwsza wprowadzić do segmentu aut luksusowych. Ponadto, Bentley określił przedstawiony samochód jako wersję produkcyjną, co oznaczałoby, że jego pojawienie się w salonach sprzedaży to kwestia najbliższych kilku miesięcy od czasu jego premiery.
Zaprezentowane zdjęcie ukazuje zaledwie przód samochodu, jednak od razu widać, że jego konstrukcję oparto na modelu Continental GT - choć w jego wyglądzie poczyniono kilka istotnych zmian. Na masce znalazły się dwa otwory chłodzące, a przedni zderzak niemal całkowicie zmieniono, na nowo aranżując wloty powietrza.
Plany Bentleya zakładają przystosowanie całej swojej gamy modeli do zasilania biopaliwami przed 2012 rokiem. Zastosowanie tego rodzaju paliwa, oprócz wiadomych własności ekologicznych (m.in. niższa emisja CO2 do atmosfery), ma także pozytywne skutki uboczne. Chodzi o temperaturę spalania się etanolu w biopaliwie, która pozwala schłodzić komory spalania, a tym samym zapewnić większą moc niż w przypadku silnika zasilanego tradycyjnym paliwem.