Bogatych, bo za Veyrona Super Sport trzeba zapłacić około 2,4 miliona dolarów, co w naturalny sposób mocno zawęża krąg potencjalnych nabywców. Okazuje się jednak, że istnieje wiele osób gotowych zapłacić znacznie więcej, byle tylko w ich rękach znalazła się wyjątkowa, zindywidualizowana wersja Veyrona.
Oczywiście producent wita takie pomysły z szerokim uśmiechem i chętnie przygotowuje spersonalizowane warianty Veyrona. Dziwnym trafem większość z nich nosi „krwiste” nazwy, tak jak Bugatti Veyron Pur Sang („pur sang” w języku francuskim znaczy: „czysta krew”) i Bugatti Veyron Sang Noir („sang noir” = „czarna krew”), a także wariant Sang Blanc (= biała krew) oraz odcinające się od tych wampirycznych klimatów, porcelanowe Bugatti Veyron L’Or Blanc.
Teraz, dzięki filmikowi, jaki pojawił się na YouTube dowiedzieliśmy się także, że Bugatti właśnie wyprodukowało unikalną wersję Veyrona 16.4 Super Sport dla klienta ze Stanów Zjednoczonych i bawiąc się najwyraźniej opisaną powyżej konwencją nazewnictwa nadało jej miano „Pur Blanc”, czyli „Czysta Biel”.
Bugatti złapane w obiektywie kamery pędziło ulicami kalifornijskiego Los Angeles, gdzie jak wiadomo, aż roi się od milionerów o ekstrawaganckich upodobaniach. Pur Blanc wyróżnia się kolorem nadwozia, które pokryto matowym, białym lakierem w połączeniu z elementami pomalowanymi na czaro, z metalicznym połyskiem, co trochę kłóci się z nazwą. Nam ta wersja przypomina raczej orkę – Bugatti Veyron Super Sport Free Willy?
Pod maską Pur Blanc kryje się znak firmowy Bugatti – silnik W16 o mocy 1200 KM, który rozpędza Veyrona do 369 km/h.