Na berlińskim pokazie Daewoo przedstawiło Matiza po face-liftingu, dzięki któremu mały Koreańczyk stał się mocniejszy i dojrzalszy. W przeddzień rozpoczęcia Autoshow 2000 w Berlinie koreański producent przedstawił nowego Matiza.
Od dnia wprowadzenia na rynek Matiza minęły już dwa lata, teraz pokazano go w wersji z licznymi przeróbkami a dalsze ulepszenia znajdują się w trakcie realizacji. Wyścig o względy klientów rozpocznie z poprawionym wyglądem i nowym wnętrzem. Styl pierwszego Matiza wyznaczały przede wszystkim płaska maska silnika i okrągłe reflektory - jego następca ma bardziej "krzepki" wygląd. Część przednia odznacza się teraz łukowatymi wybrzuszeniami mieszczącymi owalne reflektory. Kierunkowskazy powyżej zderzaków osadzono głębiej i zmieniono ich kształt na okrągły. Tworzą one optyczną całość z reflektorami. Zderzaki także mają nowy kształt. Dawny wąski, czarny pas przedni został zintegrowany ze stylem kratownicy grilla. W sumie nowy Matiz sprawia przyjazne, sportowe wrażenie.
Patrząc na auto z profilu dostrzeżemy, że jego błotniki rozstawiono nieco szerzej. Zmianę o praktycznym aspekcie stanowią nowe czarne listwy ochronne na drzwiach. Mają one chronić przed otarciami, mogącymi powstać np. podczas manewrowania na parkingu. Nowy wygląd Matiza kształtują głównie nowe klamki i lusterka zewnętrzne w połączeniu z linią boczną, która jest kontynuacją linii maski silnika i prowadzi aż po bagażnik. Najbardziej rzucającą się w oczy zmianą w tyle auta jest przeniesienie miejsca na tablice rejestracyjną ze zderzaka na pokrywę bagażnika. Wyposażono ją obecnie w klamkę i listwę ozdobną. Dzięki przesunięciu tablicy rejestracyjnej zderzak zwraca teraz naszą uwagę przede wszystkim dużą, czarną listwą amortyzującą zderzenia. Pokrywa ona całą górną krawędź i ma chronić przed uszkodzeniami podczas załadowywania lub rozładowywania bagażu. Owalny kształt świateł z przodu samochodu powtórzono również na jego tyle. Okrągłe formy dominują w światłach hamulcowych i cofania oraz kierunkowskazach. Ogólny wygląd tyłu auta uzupełnia ozdobna linia na wysokości felg i czarne "wycięcie" na dolnej krawędzi.
We wnętrzu wzmocniono siedzenia przednie wyposażone w zagłówki ustawiane w płaszczyźnie pionowej. Tylną klapę można złożyć w razie potrzeby aby zwiększyć pojemność bagażową z 155 l do 480 l. W wariancie SE można ponadto podzielić tylne siedzenia w stosunku 2:1. Zmieniono również nieco obicia drzwi - wyposażając je w większe kieszenie oraz dłuższe i szersze podłokietniki. Wbudowano w nie przyciski do elektrycznego sterowania okien - dotąd były one umieszczone w konsoli na tunelu środkowym. Samą konsolę również poszerzono. W ten sposób uzyskano miejsce na dwa uchwyty na kubki i przegródkę na monety i inne drobne przedmioty.
Zmieniono także kolor i sposób wykonania deski rozdzielczej, tak aby łatwiej było odczytać wskazania instrumentów w nocy. Poza tym wbudowano podpórkę na lewą stopę dla kierowcy. Bagażnik zaopatrzono w oświetlenie a w wersji SE dodano jeszcze siatkę na bagaże, która zabezpiecza je podczas transportu. Nowych materiałów użyto do obicia drzwi, dachu, dywaników i osłony przeciwsłonecznej. Przerobiono także okładzinę kolumn przedniej, środkowej i tylnej.
Dzięki cicho pracującemu wentylatorowi i obudowie przekładni Matiz ma być według zapowiedzi Daewoo dużo cichszy od poprzednika a nowe dostrojenie ma zmniejszyć wibracje silnika i karoserii. Tłumik nowego Matiza zbudowano z nierdzewnej stali.
Nowy Matiz napędzać będzie 796-centymetrowy silnik z trzema cylindrami i umieszczonym na górze wałkiem rozrządu. Silnik zaopatrzono w wielopunktowy wtrysk paliwa, dzięki czemu osiąga on moc 38 kW (51 KM) przy 5900 obr/min. Silnik współpracuje z pięciobiegową skrzynią ręczną. Maksymalny moment obrotowy wynosi 69 Nm przy 4600 obr/min. Matiz przyspiesza od 0 do 100 km/h w 17 sekund i osiąga prędkość maksymalną 144 km/h. Matiz zużywa poza miastem 5,2 l benzyny na 100 km, w warunkach miejskich 8,4 l.
Podwozie wyposażono z przodu w kolumny McPhersona. Żadna części zawieszenia nie wystaje w rażący sposób w bagażniku, dzięki czemu nie ogranicza zbytnio jego pojemności. Do aktywnego bezpieczeństwa przyczyniają się hamulce tarczowe z przodu. Układ ABS dostępny jest opcjonalnie za dopłatą. Bezpieczeństwo pasażerów na przednim siedzeniu zapewniają dwie poduszki powietrzne oraz należące do wyposażenia seryjnego napinacze pasów. Jednocześnie podwyższono oparcia tylnych siedzeń o 3 mm a zagłówki o 2 cm. Ma to zmniejszyć niebezpieczeństwu urazów karku podczas kolizji z przodu i tyłu. Tzw. "side impact protection system" chroni pasażerów przed urazami mogącymi powstać podczas zderzenia bocznego.
Zmieniono także konstrukcję karoserii Matiza i wzmocniono ją. Ochronę przed dachowaniem mają stanowić wzmocnienia na słupkach przednim i środkowym. Matiz ma seryjnie dysponować trzecim światłem hamulcowym, immobiliserem oraz podgrzewaną tylną szybą z wycieraczką.