Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
bodziot Miłośnik FSO "Misia" czyli Fiat P ... Kraków | 2003-07-02 15:52:52 witam
mam problem potrzebuje typu cewek i aparatu zapłonowego do silnika 132A1000 czyli 1.8 105 KM (i ciekawe czym sie różni w 1.8 111 KM) sprawa jest dosc pilna bo cału układ zapłonowy jest złozony na winie czyli z tego co sie nawineło |
Mrozek Miłośnik FSO 2 x PN i pare innych ... blisko Wrocka ;) | 2003-07-02 22:23:44 Niczym się nie różni, a najlepiej zrobisz montując zwykłą cewkę do klasycznego aparatu zapłonowego z przerywaczem do Poloneza lub DF-a, czyli typ BE 200 B – ma odpowiednie parametry do stykowca jaki jest (przynajmniej był) w owym 1.8. Wyprawa na szrot i za kilka, góra kilkanaście złotych można przynieść tego z całą ruską torbę . Jeśli obecnie jest zamontowana cewka z elektronicznego bezstykowego układu zapłonowego to energia iskry jest bardzo słaba, a w każdej chwili może się spalić bezpiecznik wbudowany w cewkę (chroniący ją przed wybuchem i rozbryzganiem się oleju po całej komorze silnika – za małe jest uzwojenie NN cewki „elektronika” nie jest ona przystosowana współpracy z napięciem 12 V – normalne napięcie z modułu wynosi około 5V) i cały zapłon pójdzie sobie wtedy na L4 – pamiętaj o tym. Poza tym – silnik na takiej cewce ma prawo wtedy spalać niezłe ilości paliwa. |
Walezy Fiat 131, Subaru Imp ... Czyżowice | 2003-07-02 22:32:22 nie polecam polskich cewek. kupilem kiedys nowke sztuke w salonie dajewo i przez to gowno musialem w pazdzierniku spac w aucie, cewka wysiadla mi w Wiśle a ja nie mialem kasy na nocleg. myslalem ze ocipieje w aucie, a dopiero rano mogl mi ktos pomoc. moze tylko ja mam pecha ale z magneti marelli nie mialem problemow zadnych. |
bodziot Miłośnik FSO "Misia" czyli Fiat P ... Kraków | 2003-07-03 09:26:57 i nadal nic niewiem
wiem tylko ze 1.6 posiadał cewke Marelli BES200A i aparat zapłonowyMagnetii Marelli S147H Podejżewam ze cewka bedzie identyczna w 1.8 ale jaki powinien mieć aparat też S147H ???? a co do cewki to jest z bateryjnego czyli BE200B ale według mnie i jeszce innych osób za bardzo sie grzeje a aparat to S147 ale nie ma nabitej literki wiec nieznam dokładnego typu Jeżei silkik ma chodzić tak jak powinien to musi być wszystko 100% orginalne a nie kombinowane bo walaśnie z podejzanie mi duzo pali bo prawie 19 l na 100 przy jeździe do 3000 do wyeliminowania pozostało mi jeszce gaźnik i własnie zapłon |
bodziot Miłośnik FSO "Misia" czyli Fiat P ... Kraków | 2003-07-03 12:09:52
marzenie każdego posiadacza samochodu w sumie 90% kubowiców powiedziało mi ze szukam dziury w całym a 9.99999999999 % ze ten typ tak ma a ja poprostu lubie mieć pewność zemnie samochód nie zawiedzie a na szczegóły zapraszam tutaj |
SCHIL Miłośnik FSO Polonez Łódź | 2003-07-03 17:06:22 Ramzes II nie koniecznie trzeba rozbierać,w zależności od kogo kupujesz i czy masz do sprzedającego zaufanie jeżeli od obcego to raczej należy sprawdzić silnik, mówię to od siebie bo ja nie musiałem rozbierać silnika, jedynie co musiałem wymienić to zimeringi i paski, a muszę powiedzieć iż nieoszczędzam silnika. |
SCHIL Miłośnik FSO Polonez Łódź | 2003-07-03 17:27:41 Ramzes II Masz rację, widocznie ja lepiej trafiłem z wyborem silnika i osprzętu niż BodzioT. |
Mrozek Miłośnik FSO 2 x PN i pare innych ... blisko Wrocka ;) | 2003-07-03 21:32:34 Nie porównuj „grzania” się cewki w klasycznym aparacie zapłonowym do tego efektu w układzie bezstykowym – w stykowcu cewka nagrzewa się mocniej, co jest jak najbardziej oczywiste i m.in. dlatego nie należy zbyt długo zostawiać włączonego zapłonu przy niepracującym silniku (bo się może spalić).
Jak upierasz się przy cewce oryginalnej to bez znaczenia jest czy będzie to BES200A czy BE200B – obydwie są przeznaczone do aparatów stykowych i na pewno mają bardzo zbliżone parametry (danych tej pierwszej niestety nie mam, bo zapewne została w nowszych egzemplarzach zastąpiona ta drugą) o nic więcej w nich nie chodzi, bo nie ma w działaniu styków przerywacza żadnej filozofii. Równie dobrze możesz zakupić dowolną cewkę przeznaczoną do klasycznego aparatu zapłonowego z przerywaczem produkcji Boscha (np. 022111904 czy Duceliera – również będzie prawidłowo działało. Jak się upierasz przy „łoryginalnych” częściach to podaję Ci parametry cewki BE200B włoskiej i polskiej Marelli BE200B (występuje taka – jak najbardziej): rezystancja pierwotna: 3,0...3,3 rezystancja wtórna: 8460...10340 Zelmot BE200B: rezystancja pierwotna: 3,1...3,4 rezystancja wtórna: 6750...8250 Z powyższego wynika, że cewka oryginalna jest trochę lepsza – większa rezystancja wtórna da z deka mocniejszą iskrę, ale nie zmienia to faktu, że polska cewka również wg założonych parametrów będzie się spisywać należycie (a pecha to może mieć każdy Walezy – mi akurat żadna z polskich cewek które miałem nie odmówiła posłuszeństwa przez długie lata – jak auto kupiłem to z tą samą cewką po ładnych kilkudziesięciu tys. km je sprzedawałem z tą sama cewką).
Ponieważ już trochę się narozlewałeś z tymi swoimi problemami, to spróbuję Ci pomóc. W kwestii zużycia paliwa to wyniki jakie osiągasz świadczą o albo niewłaściwie wyregulowanym gaźniku albo źle działającym lub źle wyregulowanym mechanizmie automatycznego ssania. Jak pamiętam trafił Ci się gaźnik 32 ADF2/250, więc gaźnik z automatycznym ssaniem z nowszego 1.6 dohc. Nie wiem w jaki sposób regulowałeś gaźnik (lub twój brat) – w każdym razie przy tak astronomicznym spalaniu wszystko wskazuje, na to, że nie było to zrobione jak należy i głownie w tym należy szukać przyczyny. Krótki mój opis jest w WW – stosowałem go z powodzeniem. Co do automatycznego ssania – jak ciągle to powtarzam, nie cierpię tego układu, zwłaszcza w wydaniu Fiata. Wszystko jest OK. jak działa, ale jak nie, to zaczynają się takie jak powyższy problemy. Odniosę się do tego co napisał kiedyś Kosa131:
Drugim winowajcą sporego zużycia paliwa może być rotacyjna elektryczna pompa paliwowa z Transportera jaką zamontowałeś swoim aucie – czy aby nie daje ona za wysokie ciśnienie? Zakładam, że chodziło o Transportera z silnikiem gaźnikowym. Sprawdź te ciśnienie – powinno zawierać się w przedziale 0,2...0,3 bara. Za dopuszczalne można jeszcze uznać 0,4 bara, ale należy zmniejszyć o 1 mm poziom paliwa w komorze pływakowej, o taką wartość zmieniając wychylenia pływaka. Nie wiem jak dokładnie wygląda ta pompka i czy ma np. przelew czy możliwość regulacji ciśnienia – jeśli nie, a przelew realizuje się jedynie w gaźniku, to ratunkiem w przypadku zbyt wysokiego ciśnienia, jest powiększenie (rozwiercenie) króćca przelewowego w gaźniku lub zastosowanie trójnika z zaworkiem do regulacji ciśnienia. Tak poza tym – co Ci w tej starej pompce „padło” że nie dało się jej naprawić – przecież górna część (która podejrzewam „padła”, bo nic więcej tam „paść” nie może) pompki jest taka sama jak w PN , to taki problem w tej głowiczce wymienić zaworki (lub nawet całą głowiczkę) , membrany, czy sprężynę pompy? Na pewno da się ją przywrócić do stanu używalności. Wypowiedzi Soyera nie będę już komentował – jedynie stwierdzę, że jest to silnik gaźnikowy i tak samo przy jego osprzęcie trzeba dłubać jak w najzwyklejszym GLE, bo tylko tego dotyczą opisywane usterki, a osprzęt w obu silnikach to praktycznie te same lub bardzo podobne konstrukcyjnie elementy. Mając gaźnik nigdy nie będzie tak, że nie trzeba będzie podnosić maski – majaki senne ściętej głowy i tyle. DOHC zapewnia tylko lepsze osiągi, kulturę pracy i większość trwałość samej jednostki napędowej – nic więcej, osprzęt to zwykły fiat czyli polonez, na którego podzespołach przecież się opiera. Na rzadszą konieczność podnoszenia maski to mogą liczyć tylko właściciele autek wyposażonych w układ wtryskowy (więc liczę, że u siebie tych wszystkich problemów miał nie będę ). |
bodziot Miłośnik FSO "Misia" czyli Fiat P ... Kraków | 2003-07-03 22:46:11 dzieki mroziu za info ale wszystko co pisałeś o automatcznym ssaniu zostało wykonane i działa gdyż na zimnym silniku działa bezbłednie (chociaż nie zawsze klapka zaskakuje za 1 razem) i silniczek pali jak wryskowiec na ciepłym troszke gorzej bo nie zawsze zapala od kopa i niewiem dlaczego i czasem podejżanie gasnie (ale sie nie zalewa bo zapala potem od tykniecia)
co do pływka i rozwiercania przelewu to zostanie to wykonane podczas naprawy gażnika gdyż os przepustnicy ma wyczówalny luz co do orginalnej pompki paliwa to padla i niechce mi sie jej rozbierać a niedługo zostanie ona i tak zastąpiona zaślepka bo elektryczna pompa działa bez zarzutui na marginesie posiada obejscie bo T2 nie posiadała przelewu w gaźniku ale schodzimy na bo post dotyczy układu zapłonowego a nie gaźnika i jak narazie nie uzyskałem odpowiedzi na postawione pytanie i chyba sie nie doczekam i co do orginalnosci to jestem jej zawolennikiem bo ona daje mi gwaracje ze silnik bedzie chodził jak fabryka przykazała zamówiłem sobie nawet i załozyłem BOSCH-e W200T30 a (dokładniej ich zamienniki) jak ksiązce serwisowej pisało a jak uda mi sie osiągnąć taka silnikową "nirwane" zabiore sie za udoskonalenia czyli założe układ tyrystorowy bo tez uwazam ze jest lepszy os bateryjnego a może i uda mi sie zaadaptować elektronika z 2.0 ale to juz przyszłość bo jeszce silniczkowi daleko do doskonałosci i zakładaniej niezawodności do eksperymentów [ wiadomość edytowana przez: bodziot dnia 2003-07-03 23:04:39 ] |
mar125 (M) Miłośnik FSO 124sc'74 , 125p'76 , ... sosnowiec | 2003-07-03 23:09:23 cześć mam fiata z silnikiem z mirafiori1.6DOHC i w związku z tym pytanie: czy cewka i moduł pasuje z 125p czy też czymś sie różnią .podobno ta z fiata ma ''wmontowany moduł w cewke''
i jeszcze co z regulatorem napięcia bo alterek z mirki ma też gratis HELP! mar125p@wp.pl |
Soyer FSO POLONEZ 1.6 GLE ... Opole | 2003-07-04 07:28:57 Jak By Na To Wszystko Nie Patrzyć to jednak ten finalny produkt silnik 1.8 u BODZIOT-a jak na razie wiecej mu sprawia kłopotów niż pozytku. Miał to byc silnik sprawdzony a tymczasem tak nie jest. Gdyby był nie byłoby tylu nieszczęść -"tuzinami" chodzą nieszcześcia jak to określił właściciel motoru. Bodziot - trzymaj się !!! Nie poddawał ale na ile Ci jeszcze starczy sił i finansów ???
Bo ja powiem szczerza już bym chyba miał dość!!! Miałem kiedyś auto które "kochałem" a ono mnie jeszcze bardziej i nonstop sie psuło!!! Ciągle wymagało jakiś napraw-wiekszych , mniejszych aż po kolejnej naprawie a przed na pewno nadchodzącą nastepną powidziałem dość i sprzedałem auto do żyda.W ten sposób zaoszczędziłem sporo gotówki. ) ) Jeszcze raz życze ci powodzenia Bodziot !!! |
bodziot Miłośnik FSO "Misia" czyli Fiat P ... Kraków | 2003-07-04 11:08:58
moje obserwacje potwierdzają twoje słowa i domyslam sie ze wysokie spalanie i tendecja do delikatnuch zmian jest nspowodowana nie tylko luzem na przepustnicy ale własnie w/w mwmbramką dlarego odaje gaźniczek do specjakisty aby zrobił go na cacy a co do poloneza z silnikiem 1.8 to podwzgledem osiągów jestem bardzo zadorolony ale do niezawodności i jakości pracy swojego poprzednika 1.5 jeszce daleka droga go czeka nie wspominam juz o spalaniu bo za kazdym takowaniem wspominam staruszka i mysle sobie jaki on był oszczedny 11l na 100 a nie 19 |
Mrozek Miłośnik FSO 2 x PN i pare innych ... blisko Wrocka ;) | 2003-07-05 19:08:37
Byś może piszemy o tym samym, ale innym słowem .
Pewno, że wszystko zauważyłem i wiem dobrze, że przepustnica rozruchowa powinna się otwierać przy ciepłym silniku, a nie zamykać. Na pewno nie pisałem o zamykaniu się tej przepustnicy – przeczytaj sobie moją wypowiedź jeszcze raz. Może źle się wcześniej wyraziłem, albo opacznie mnie zrozumiałeś.
Do Bodziota: w innym topicu pisałeś, że przymierzyłbyś się do montażu aparatu zapłonowego Boscha, ze względu na dostępność części tego producenta jaką udało Ci się uzyskać – wszelkie dane i numery części zamiennych masz w dziale WW w opisie Poloneza 2000. Chyba na podstawie tego da się porównać i dobrać odpowiednie lub analogiczne z zestawu rupieci Golfa I/II o których była mowa. Jeśli ciężko zorientować Ci się w tych książkowych oznaczeniach to służę - wg Fiata jest to: układ zapłonowy Bosch w skład którego wchodzą: - moduł elektroniczny Bosch typ 0.227.100.014 - rozdzielacz zapłonu (aparat zapłonowy ) Bosch 0.237.001.002 - cewka zapłonowa Bosch 0.221.122.012 - rezystor Bosch 0.227.900.002 Nie znam się na golfach, ale myślę, że oznaczenia części zamiennych Boscha są uniwersalne i jeśli są faktycznie identyczne bądź zamienne to dla obu marek producentów auta będą jednakowe. Jak uda Ci się wszystko bezproblemowo dopasować i skompletować to liczymy, że pochwalisz się o tym na forum. |
bodziot Miłośnik FSO "Misia" czyli Fiat P ... Kraków | 2003-07-05 20:51:40 i dorzuce swoje 2 grosze
1) to ze na moim ADF ie sa znaki i własnie ustawiłem sobie ssanie na nie 2) chciałem poprostu poznać patent czyli jak można zamontowac zapłon z VW i z jakiego silnika go zamontował bo poprostu mam dostep do takich cześci. a co do montarzu eloktronika to napewno bedzie BOSCH a jego dane mam w książce K.Wiśniewskieo |
kosa131 (S) Miłośnik FSO 3x Fiat 131 (kombi, ... Szczecin | 2003-07-06 01:16:07
Przy nagrzanym nie otworzy sie bardziej, bo powinna byc otwarta calkowicie
Owszem, masz racje, ale regulacje wolnych obrotow przeprowadza sie na rozgrzanym silniku tez dlatego, ze jest 'zebatka' o ktora opiera sie wkret polozenia przepustnicy. Sama zmiana wychylenia przepustnicy ROZRUCHOWEJ nie powoduje znaczacej zmiany predkosci obrotowej. Taka zmiana ma miejsce na skutek zwiekszenia uchylenia przepustnicy glownej.
Znow zaczynamy byc uszczypliwi?
Jak napisalem powyzej obroty biegu jalowego silnika zimnego uzaleznione sa glownie od polozenia przepustnicy glownej, zas w stopniu nieznacznym od plozenia przepustnicy rozruchowej (ktora am wplyw jedynie na wzbogacenie mieszanki)
O ile pamietam zasada dzialania bimetalu tlumaczona byla na fizyce w klasie 7 szkoly podstawowej. Wiec chyba nie musze wyjasniac jak dziala bimetal.
Nie wiem czy poradnik jest az tak dokladny- w kazdym razie opisane sa elementy poszczegolnych ukladow tego gaznika i sa rysunki obrazujace dzialanie tych ukladow.
Mi osobiscie to, jak to nazwales badziewne automatyczne ssanie bardzo odpowiada, zas z DMSami nie mialem do czynienia. A Twoja inicjatywa wspolnego napisania poradnika bardzo mi sie podoba. [ wiadomość edytowana przez: kosa131 dnia 2003-07-07 00:49:30 ] |
bodziot Miłośnik FSO "Misia" czyli Fiat P ... Kraków | 2003-07-07 00:31:29 i jak już znieniliście temat postu to czekam na propozycje nastawów gaźnika 32ADF 4/200 do silnika 1.8
bo po czyszcczeniu palanie wróciło do normy czyli ok 11 l ale pojawiła sie dziura w obrotach pomiedzy 1500 a 2500 przy szybkim nacisnieciu gazu wiem ze to nie MPI aLe niesądze zeby tak zaawansowny gażnik miał takie problemy bo wdług mnie dysze w w/w gaźniku sa jakieś dziwne paliwo 1.15 na I i 1.90 na II oraz powierze 1.30 na I i 1.55 II czyli stosunek paliwo powietze wynsi dla I dyszy 0.83 i dla II 0,60 dla porównania : 1600/97KM 32ADF2/250 I - 0.73 (1.10/1.50) II - 0.78 (1.25/1.60) 2000/112 KM 34ADF250 I - 077 (1.20/1.55) II - 0.75 (1.35/1.80) AA(do 1986) 34DCMP1/250 I- 0.54 (1.20/2.30) II - 0.67 (1.35/2.00) AA (po 1986) 34S2C11 I - 0.54(1.15/2.30) II - 0.62 (1.25/2.00) AB (DO 1986) 34DCMP2/250 I - 0.52 (1.20/2.20) II - 0.77 (1.55/2.00) AB/CB (po 1986) 34S2C12(16) I - 0.50 (1.15/2.30) II - 0.70 (1.40/2.00) 132A1000 (1.8/105 KM) 34DMS I - 0.69 (1.25/1,80) II - 0.86 (1.55/1. C34EIES I - 0.78 (1.25/1.60) II - 1.00 (1.50/1.50) 132B1000 (1.8/111 KM) 34DMS2 I - 0,83 (1.25/1.50) II - 1.00 (1.50/1.50) C34EIES9 I - 0.86 (1.3/1,50) II - 0.90 (1.35/1.50) niewiem czy stosunek dysza paliwa do powietrza coś mówi ale pzy odobnych średnicach gaddzieli nastawy konkretnych gażników sa różne ale z teori gaźników wynika ze im mniejsza dysza powietrza w gaźniku posiadającym użadzenie kompensacyjne z powietrzym hamowaniem wypływu paliwa typu solex (rurka emulsyjna) tym mieszanka bogatrza przy niskich obrotach możemy też z 2 typów gaźników ( DMS i EIES) poznać róznice w nastawach pomiedzu wersją 105 a 111 konna moja wiedza gaźnikowca jest jeszce mała ale dane wskazują ze gaźniki z FSO bez przeróbek niezbyt nadaja sie do silników DOHC [ wiadomość edytowana przez: bodziot dnia 2003-07-07 09:44:56 ] |