Swą światową premierę na targach IAA we Frankfurcie świętowało Lamborghini Murciélago. To dwuosobowe sportowe coupé, które nosi imię słynnego hiszpańskiego byka ma podążyć w ślady legendarnego Diablo i jest najszybszym produkowanym seryjnie samochodem na świecie.
Bolid napędzany jest silnikiem V12 o pojemności 6 litrów. Ma on moc aż 580 KM i daje maksymalny moment obrotowy 650 Nm. Dzięki temu Murciélago przyspiesza od 0 do 100 km/h w 3,8 sekundy i osiąga prędkość maksymalną 330 km/h.
Aby zapanować nad tą bestialską siłą Murciélago wyposażono w układ hamulcowy z czterema wentylowanymi od wewnątrz tarczami. Samochód posiada także seryjny, czterokanałowy ABS z elektronicznym zarządzaniem hamulcami (DRP) i kontrolą trakcji (TCS).
Następca Diablo dysponuje stałym napędem na cztery koła z centralnie umieszczonym sprzęgłem Visco. W odróżnieniu od poprzednika Murciélago wyposażono w nową sześciobiegową skrzynię.
W tyle, po bokach znajdują się dwa wysuwane otwory wentylacyjne w formie skrzydeł, które zapewniają silnikowi odpowiednie chodzenie. Warto wspomnieć, że przestawny spoiler, który przy prędkości 130 km/h wysuwa się do pierwszego stopnia, przy prędkości 222 km/h zmniejsza opór powietrza całą powierzchnią.
Duża uwagę projektanci Lamborghini zwrócili na polepszenie komfortu. Powiększono kąt otwierania drzwi i zwiększono przestrzeń we wnętrzu. Uważniej dobrano także materiały obiciowe.
Ten samochód marzeń dostępny jest "już" za 421 000 DEM.