Fotografom udało się "ustrzelić" tzw. wersję "mule", w której poddawane testom nowe elementy konstrukcyjne ukryto pod nadwoziem znanym z aktualnej generacji 350 Z. Wszystko po to, aby zastosowane technologie pozostały tajemnicą, aż do momentu premiery.
Jest jeszcze trochę zbyt wcześnie, aby wypowiadać się o ostatecznym wyglądzie i parametrach technicznych nowego Nissana. Plotka głosi jednak, że następca 350 Z zostanie oznaczony kodem 400 Z.
Tutaj zobaczą Państwo zdjęcia szpiegowskie nowego Nissana 400 Z