To dość zaskakująca informacja, tym bardziej, że w 2007 roku Nissan 350Z przeszedł nieznaczny lifting nadwozia i otrzymał 300-konny silnik z modelu Infiniti G35 sedan. Nissan najwyraźniej uznał że mocy nigdy dość i postanowił jeszcze wzmocnić swój flagowy sportowy model przed poJawieniem się w Europie modelu GT-R. Według niepotwierdzonych oficjalnie informacji, 370Z dysponować ma mocą co najmniej 330KM, co jeszcze bardziej może zagrozić jego głównemu europejskiemu rywalowi - Porsche 911.
W grudniu 2006 roku podczas jednego z przemówień szef projektu Larry Dominique stwierdził że następca 350Z oferować będzie znacznie większy poziom adrenaliny u kierowcy, dzięki lepszym walorom trakcyjnym i większej mocy. Zmieni się również stylistyka, choć elementy filozofii "Z" nie ulegną zasadniczym zmianom. Wszystko wskazuje że złożona obietnica zostanie dotrzymana o czym będziemy mogli przekonać się jeszcze w tym roku.