Instytut, założony przez firmy sektora ubezpieczeniowego, stwierdził po serii testów, że nowy model Murano jest jedynym spośród dziewięciu testowanych aut, które uzyskało najwyższą ocenę w testach zderzenia czołowego, bocznego i tylnego.
Nissan został pochwalony za włączenie elektronicznego układu stabilizującego tor jazdy (VDC) do wyposażenia standardowego Murano 2009. Układ ten, który pomaga uniknąć poślizgu, należał w poprzednich modelach do wyposażenia dodatkowego.
Wyniki opublikowane we wtorek wskazują na to, że nowy Nissan Murano był jedynym wśród dziewięciu testowanych pojazdów, który uzyskał najwyższą ocenę we wszystkich trzech testach.
"Nigdy nie wiadomo, w jakim rodzaju wypadku możemy brać udział, więc chcemy mieć samochód, który oferuje najlepszą ochronę w najbardziej typowych rodzajach kolizji" stwierdzi Joe Nolan, wiceprezes Instytutu. Joe Nolan zauważył także, że Nissan projektuje zagłówki tak, by odpowiadały kierowcom o różnych rozmiarach ciała, a nie tylko średniej wielkości manekinowi mężczyzny używanemu w przeprowadzanych przez instytut testach.
Test zderzenia tylnego pozwala określić ryzyko uszkodzenia szyjnego odcinka kręgosłupa – jest to najpoważniejszy rodzaj obrażeń zgłoszonych w ubiegłym roku w 2 milionach szkód ubezpieczeniowych w USA.
Przeprowadzany przez Instytut IIHS test zderzenia czołowego symuluje kolizję przy prędkości 64 km/h oraz skutki, jakie ma ona dla kierowcy. Uderzenie z tyłu odbywa się przy prędkości 32 km/h.
Zderzenie boczne pozwala sprawdzić, co dzieje się, jeśli w bok pojazdu uderzy SUV poruszający się z prędkością 48 km/h. Podczas testu bocznego wykorzystywane są manekiny umieszczone zarówno na przednich, jak i tylnych fotelach.