(jedynym terytorium należącym do wielkiej Brytanii, gdzie nie obowiązują ograniczenia prędkości), zebrał kilka sportowych aut (między innymi Porsche i Audi R8), aby przygotować materiał porównawczy do nowego numeru magazynu. Niestety podczas jazd kierowca Audi nie zdążył wyhamować uderzając w tył jadącego Nissana GT-R. Dodajmy jedynego jak dotąd egzemplarza oficjalnie sprowadzonego do Anglii przez centralę Nissana!
Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń, a pokiereszowany czarny GT-R w ciągu kilku dni został naprawiony i powtórnie pomalowany. Mechanicy Nissana zdążyli na czas i auto wzięło udział w prezentacji podczas festiwalu w Goodwood.