...by niewielka rodzina mogła się nim zabrać na wycieczkę w wolny dzień. Ostatnio jednak klasyczne sedany ewoluowały w stronę hatchbacków, pojazdów typu MPV i SUV oraz crossoverów. Wszystkie zaprojektowano, by spełniały wymagania określonych „segmentów rynku”, jednak żaden z nich nie był dostosowany do specyficznych wymagań indywidualnych osób.
Nissan proponuję zmianę podejścia prezentując koncepcyjny model Townpod jako prostą platformę, którą każdy użytkownik może dostosować do swoich indywidualnych potrzeb. Może to być muzyk, chcący przetransportować swoje instrumenty z jednej sali koncertowej do drugiej, właściciel delikatesów rozwożący towary, architekt przewożący rysunki do klienta – każdy z nich będzie mógł zaadaptować wnętrze Townpoda używając specjalnych akcesoriów stworzonych przez Nissana i inne firmy.
Nadwozie
Z zewnątrz Nissan Townpod wydaje się być złożony z wielu znanych elementów, jednak jego wygląd nie jest pospolity. Korzysta z tej samej bezemisyjnej technologii napędowej, co Nissan LEAF. Gniazdka służące do naładowania baterii znajdują się z przodu maski, ukryte za przesuwającą się automatycznie klapką, która wygląda, jakby od spodu podświetlało ją niebieskie światło. Podobne, niebieskie akcenty znajdują się za klamkami drzwi, tablicą rejestracyjną i ramionami felg i w obrębie zestawu reflektorów.
Niecodzienne miejsce, w którym umieszczono reflektory pozwoliło na poprowadzenie linii maski podobnie, jak w pojazdach typu coupe i jak w Nissanie Z. Szyby owijające się jakby wokół kabiny tworzą kształt przypominający wycięcie w przyłbicy, kojarzący się nieco z rozwiązaniem zastosowanym w Nissanie Cube. Przyciemniono je na niebiesko. Proporcje nadwozia nawiązują także w pewien sposób do „rat rodów” z lat 50 XX w.
Dwuskrzydłowe drzwi w tyle z kolei nawiązują do tradycyjnych vanów. Tylne reflektory zaprojektowano tak, by, kiedy nie są włączone, odbijały światło niczym szlachetne kamienie i by raczej się skrzyły niż po prostu jarzyły po włączeniu. Innowacyjne zawieszenie drzwi pozwala je przesunąć, otworzyć w ograniczonej przestrzeni, a następnie złożyć z boku samochodu, by nie blokowały przejścia. Szyber dach zamontowany bezpośrednio nad bagażnikiem pozwala na przewiezienie Townpodem wysokich przedmiotów.
Wnętrze
W kabinie Nissana Townpoda projektanci kontynuują ideę prostej formy podporządkowanej funkcjonalności. Przestrzeń bagażowa i pasażerska oraz deska rozdzielcza nie są zaśmiecone wieloma detalami, choć jednocześnie trudno powiedzieć, by sprawiały spartańskie wrażenie. Kierowca korzysta z kierownicy o nieskomplikowanych, choć futurystycznym kształcie i dwóch tradycyjnych przełączników uruchamiających reflektory i wycieraczki. Deska rozdzielcza zawiera tylko przełączniki mechaniczne. Tryb jazdy do przodu lub do tyłu wybierany jest za pomocą nieskomplikowanego joysticka umieszczonego po prawej stronie fotela kierowcy.
Dwuekranowy wyświetlacz
Pracę wyposażenia pomocniczego, takiego jak klimatyzacja czy system audio-wideo kontroluje się za pomocą dwóch zamontowanych centralnie wyświetlaczy cyfrowych. Górny monitor służy jako zestaw wskaźników, wyświetlając dane dotyczące prędkości pojazdu, stanu naładowania baterii i ilości kilometrów, jakie można jeszcze przejechać, zanim trzeba będzie ją doładować oraz pełni funkcję systemu nawigacji wyposażonego w Bluetooth umożliwiający komunikację z palmtopem kierowcy.
Masato Inoue, główny projektant produktów Nissana wyjaśnia - Dziś, pierwszą rzeczą, jaką wielu ludzi robi po wejściu do samochodu jest zaprogramowanie nawigacji przy wykorzystaniu numeru telefonicznego, adresu lub innych informacji. Ten krok będzie zbędny w Nissanie Townpodzie, ponieważ samochód sam skomunikuje się z kalendarzem w twoim palmtopie, by dowiedzieć się, gdzie powinieneś dotrzeć i w jakim czasie. Stosownie do tych danych system nawigacji nie tylko wybierze trasę dojazdu na następne spotkanie, ale stworzy plan podróży na wszystkie spotkania, jakie zostały zaplanowane na dany dzień. Jeśli, na przykład z powodu nieoczekiwanych korków na drogach jeden termin będzie wydawał się kolidować z drugim, samochód poinformuje cię o tym, abyś mógł podjąć stosowne działania, Townpod będzie także potrafił zasugerować najbardziej dogodny termin i miejsce ponownego naładowania baterii litowo-jonowych.
Niższy ekran dotykowy służy do kontrolowania sytemu nawigacji, pozwala użytkownikom sprawdzać działanie całego pojazdu i zarządza pracą systemu audio Nissana.
Kto wie, w jaki sposób będziemy zapisywać muzykę w roku 2020? - mówi François Bancon, dyrektor generalny działu odkrywczego i zaawansowanego planowania Nissana. Nie tak dawno temu samochody wyposażano w odtwarzacze kasetowe, potem w odtwarzacze płyt CD, a teraz muszą mieć możliwość podłączenia iPoda. Sytuacja ta pewnie znów wkrótce się zmieni, więc Townpod musi być kompatybilny z każdym sprzętem, jaki w przyszłości stanie się najbardziej popularnym rozwiązaniem.
Nissan Townpod nie tylko jest w stanie skontaktować się bezprzewodowo z palmtopem kierowcy, będzie również potrafił znaleźć dostęp do osobistych kolekcji utworów muzycznych pasażerów lub innych sprzętów, których będą używać, by odbierać internetowe stacje radiowe.
Te urządzenia mogą pozostać w kieszeniach pasażerów, ale czasem łatwiej będzie je zachować w zasięgu wzroku, umieszczając na czymś w rodzaju podpórki. Nie wiemy jednak, jak te sprzęty będą wyglądać w przyszłości, ani gdzie pasażerowie będą chcieli je położyć. Dlatego stworzyliśmy „Krążek” – podsumowuje Bancon.
Krążek
Krążek to gumowa kula, wielkości piłki do squasha, z wyciętym, szerokim wyżłobieniem. W tym wyżłobieniu można umieścić uchwyty na napoje, podstawki do telefonów komórkowych, wieszaki na torby i inne przedmioty. Sam „Krążek” można włożyć w jedną z prowadnic umieszczonych na desce rozdzielczej, drzwiach lub konsoli środkowej. Ich pozycja i orientacja zależy od decyzji użytkownika.
„Znikająca” tylna kanapa
Tylna kanapa została zaprojektowana w bardzo funkcjonalny sposób. Przesuwane lub składane tylne fotele nie są niczym nowym, jednak kanapę w Townpodzie można złożyć i wsunąć w tył przednich foteli, uwalniając całą przestrzeń za nimi.
