Pan Chalouhi był pierwszą osobą w Stanach Zjednoczonych, która złożyła zamówienie na LEAFa i odbierze swojego czarnego Nissana właśnie dziś; przy okazji producent zorganizuje specjalną konferencję prasową. Dlaczego warto o tym pisać? Ponieważ będzie to pierwsza dostawa produkowanego na skalę masową pojazdu z całkowicie elektrycznym napędem, na który może sobie pozwolić przeciętny konsument. Pan Chalouhi to 31-letni przedsiębiorca–informatyk, zanim nabył LEAFa dojeżdżał do pracy elektrycznym rowerem.
Energia elektryczna to nowe paliwo w samochodach, a Nissan LEAF ma potencjał, by zmienić przemysł motoryzacyjny i sposób, w jaki przemieszczają się ludzie – powiedział Carlos Tavares, prezes Nissan Americas. Od dziś kierowcy będą mieli swobodę wyboru przyszłości bez emisji zanieczyszczeń z układu wydechowego, uniezależnionej od paliw kopalnych, dzięki której skończą się wyprawy na stacje benzynowe. Ta dostawa to pierwsza z tysięcy dostaw Nissana LEAF i stanowi początek ruchu, który sprawi, że zrównoważona mobilność znajdzie się w zasięgu naszych rąk.