W dolnej części to klasyczny SUV, z dużymi kołami i szerokimi oponami, powiększonym prześwitem i masywną sylwetką podkreśloną agresywną stylizacją przodu. Sportowy charakter to zasługa mocno wygiętej szyby czołowej, wąskich szyb bocznych i linii dachu opadającej jak w coupe.
W środku ciąg dalszy mieszanki ekstrawagancji i funkcjonalności: w kabinie jest sporo miejsca dla pięciu osób; samochód ma też praktyczny bagażnik. Dominującym elementem kokpitu jest jednak centralna konsola inspirowana zbiornikiem paliwa szybkiego motocykla. O wysokim poziomie bezpieczeństwa świadczy 5 gwiazdek uzyskanych w testach zderzeniowych Euro NCAP. Juke jest więc kwintesencją koncepcji crossovera, co bardzo przypadło do gustu klientom.
W niespełna rok Nissan Juke jako pierwszy crossover w segmencie B wypracował sobie silną pozycję na europejskim rynku. W Europie, skąd pochodzi 60 procent jego nabywców, Juke zdobył 2 procent udziału w rynku. Dotychczas w zakładach Nissana w Sunderland na północy Anglii wyprodukowano ponad 120 000 Juke dostarczanych w różne zakątki globu. Do końca września bieżącego roku sprzedaż modelu w Europie osiągnęła 100 000 egzemplarzy. Podobnie jak wcześniej Qashqai w segmencie C, tak teraz Juke przebojem wdarł się na konserwatywny rynek. Ostatnio Juke rozpoczął podbój Rosji, gdzie jest postrzegany jako prestiżowy produkt podkreślający styl życia nabywcy. Lista zamówień napływających z tego kraju szybko się wydłuża.
Juke wciąż jest jeszcze nowością na rynku, a więc zmiana jest tylko jedna, choć istotna. W wersjach z wolnossącymi silnikami benzynowymi oraz silnikami wysokoprężnymi zmodyfikowano wartość przełożenia przekładni głównej w celu obniżenia emisji oraz podniesienia kultury pracy zespołu napędowego poprzez zmniejszenie hałasu bez uszczerbku dla dynamiki pojazdu.
Emisja w przypadku Juke z silnikiem benzynowym 1.6 117 KM i manualną skrzynią biegów spadła ze 147 g/km do 139 g/km, natomiast 110-konny diesel 1.5 dCi z manualną skrzynią zamiast 134 g/km emituje 129 gramów CO2 na kilometr.
Nowe wartości emisji CO2 w wersjach wysokoprężnych Juke pozwalają im zachować emblemat PURE DRIVE. W Europie oznaczenie to Nissan nadawał początkowo pojazdom emitującym CO2 w ilości nieprzekraczającej 140 g/km. Kolejnym etapem inicjatywy PURE DRVE jest obniżenie tego progu do 130 g/km na lata 2011/12 oraz do 120 g/km na lata 2013/14.
Równie ważną nowością jest przeniesienie do Sunderland produkcji wszystkich przeznaczonych na rynek europejski wersji Juke z napędem na cztery koła. Od października Juke z napędem na cztery koła zamawiane przez klientów z Europy nie będą już importowane z Japonii, ale tak jak wersje z przednim napędem - z Anglii.
Podobnie jak Qashqai, także Juke wprowadza zaawansowane rozwiązania techniczne na masowy rynek w przystępnej cenie. Doskonałym przykładem takiego podejścia jest najbogatsza wersja pojazdu z silnikiem 1.6 DIG‑T i napędem na cztery koła, której zaawansowana konstrukcja zapewnia prawdziwie sportowe wrażenia z jazdy.
Silnik benzynowy z bezpośrednim wtryskiem paliwa i turbodoładowaniem jest jedną z najmocniejszych jednostek w swojej klasie. 190 KM i 240 Nm to wartości zapewniające przyspieszenie i elastyczność na poziomie dwuipółlitrowego silnika przy kosztach eksploatacji mniejszej jednostki.
W podwoziu 4WD zastosowano nowe wielodrążkowe zawieszenie tylne oraz najnowszą wersję elektronicznie sterowanego napędu ALL-MODE 4x4-i z układem rozdziału momentu obrotowego między wszystkie koła pojazdu. Torque Vectoring System (TVS) ogranicza podsterowność, dzięki czemu Juke charakteryzuje się najlepszymi w swojej klasie właściwościami jezdnymi mimo zwiększonego prześwitu i bez uszczerbku dla komfortu jazdy.
Oprócz podziału momentu między przednią i tylną oś w maksymalnym stosunku 50:50, układ może rozdzielać go także między lewym i prawym kołem tylnej osi. Informacje pochodzące z różnych źródeł (prędkość obrotowa kół, położenie kierownicy, przyspieszenie skrętne i przyspieszenie boczne) są interpretowane w celu przewidywania zamiarów kierowcy.
Dynamiczne pokonywanie zakrętów ułatwia zwiększony moment obrotowy przekazywany na koło zewnętrzne, co ogranicza podsterowność. Na podstawie działań kierowcy system szybko i trafnie rozpoznaje, czy pojazd skręca, czy tylko zmienia pas ruchu. W czasie pokonywania zakrętu system zwiększa moc przekazywaną na koła zewnętrzne zwiększając przyspieszenie skrętne i ułatwiając wejście w zakręt.
Kierowca może obserwować pracę TVS w czasie rzeczywistym na wskaźnikach na wyświetlaczu, na którym prezentowany jest rozkład momentu obrotowego w różnych warunkach - na przykład w trakcie przyspieszania przy jeździe na wprost lub przy skręcie. To innowacyjne rozwiązanie zostało po raz pierwszy zastosowane w segmencie małych samochodów. Wcześniej podobne układy były spotykane tylko we flagowych modelach samochodów klasy wyższej. Nowy układ napędu na cztery koła jest zdecydowanie lżejszy i bardziej kompaktowy w porównaniu z układami stosowanymi przez niektórych innych producentów.
Pierwsze urodziny Juke uczczono unikatową edycją limitowaną. Kuro, po japońsku „czarny", to wersja Tekna wzbogacona o czarne dodatki albo kontrastujące, albo harmonizujące z dwoma metalizowanymi kolorami nadwozia: jaskrawym Force Red lub dynamicznym Pearl Black.
Nissan Juke Kuro jest sprzedawany tylko na wybranych rynkach - w Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Rosji i Belgii. Można go kupić z każdym z trzech oferowanych silników. Jak już wspomniano, Kuro bazuje na najbogatszej wersji Tekna.
Oznacza to, że do standardowego wyposażenia należą takie elementy, jak skórzana tapicerka, Nissan Dynamic Control System umożliwiający optymalizację ustawień funkcji związanych z dynamiką pojazdu, system informacyjno-rozrywkowy Nissan Connect z nawigacją satelitarną, kolorowa kamera cofania, automatyczna klimatyzacja, inteligentny kluczyk, wycieraczki z sensorem deszczu i automatycznie włączające się światła.
Kolejnym urodzinowy prezent to JUKE-R - jednorazowa, ekstremalna próba maksymalnego podkreślenia sportowego potencjału Juke poprzez wyposażenie go w... zespół napędowy z modelu GT‑R. W tym projekcie Nissan znów pokazał, że innowacyjność i atrakcyjność to nieodłączne atrybuty tej marki.
Wyrazisty, innowacyjny, elastyczny i dający wiele przyjemności z jazdy... nic dziwnego, że Juke od razu stał się przebojem. Jego sukces po raz kolejny potwierdza, że kierowcy mają dość konwencjonalnych samochodów oraz że oferta Nissana jest bezkonkurencyjna, jeżeli chodzi o przygodę, innowację i entuzjazm - mówi Guillaume Cartier, wiceprezes ds. sprzedaży w europejskim oddziale Nissana. Przenosząc produkcję wersji 4WD do Europy będziemy mogli na czas dostarczyć klientom pojazdy w sam raz na kolejną ciężką zimę.