Na przyszły rok firma Porsche zaplanowała światową premierę swojego nowego modelu - Cayenne. Ten najbardziej sportowy samochód wielozadaniowy z napędem na cztery koła powstał w firmie, która ma ponad stuletnią historię stosowania tego rodzaju napędu.
Pierwszym pojazdem napędzanym na cztery koła był samochód wyścigowy Lohner - Porsche. Ferdynand Porsche osobiście dostarczył go swojemu angielskiemu klientowi E.W.Hartowi do miejscowości Lunton położonej na północ od Londynu. Niestety, nie zachowały się informacje, ile wyścigów wygrał E.W.Hart tym pojazdem, wiadomo jednak, że w podobnym samochodzie Ferdynand Porsche odniósł zwycięstwo w wyścigach Exelberg w 1901 roku.
Do pierwszego samochodu z napędem na cztery koła firma Porsche zastosowała swoją najnowszą wówczas konstrukcję - silnik napędzający bezpośrednio piastę koła, który w prasie chwalony był jako "epokowy wynalazek". W silniku tym nie było przekładni i wałów napędowych, ponieważ koło połączone bezpośrednio z wirnikiem silnika prądu stałego poruszało się wokół stojana połączonego na stałe z zawieszeniem kół. Napęd pracował zatem bez mechanicznych strat związanych z tarciem osiągając niezwykłą sprawność na poziomie 85 procent.
Ten wynalazek Porsche wykorzystała nawet amerykańska agencja NASA w pojeździe księżycowym, który posłużył do zbadania naszego naturalnego satelity. Obecnie koncerny motoryzacyjne zwracają się ku temu rozwiązaniu przy pracach nad skonstruowaniem samochodu przyszłości.
Opracowany przez Porsche napęd na wszystkie koła znalazł zastosowanie także w pojazdach użytkowych. W roku 1912 skonstruowano ważący osiem ton ciągnik z sześciocylindrowym silnikiem o mocy 100 KM i mechanizmem różnicowym z blokadą, który zleceniodawca nazwał "doskonałą pod każdym względem maszyną".
Ferdynand Porsche, od lipca 1906 roku dyrektor techniczny austriackiej spółki "Daimler - Motoren - Gesellschaft" w Wiener Neustadt, rozpoczął w 1912 roku prace nad konstrukcją "Landwehr-Train", nazwaną tak od nazwiska pomysłodawcy - Ottokara Landwehr z Pragenau. Miał być to pociąg, mogący poruszać się zarówno po szynach, jak i po drogach, wyposażony w benzynowo - elektryczny napęd, a zatem w silnik hybrydowy. Pociąg taki składał się z wagonu z prądnicą oraz wagonów - przyczep, pięciu na drogach lub dziesięciu na szynach, każdy o obciążeniu użytkowym pięciu ton. Do jazdy po szynach zakładano na koła drogowe z pełnej gumy stalowe tarcze z obrzeżami.
Umieszczony w pierwszym wagonie silnik benzynowy o mocy 100 KM był sprzężony bezpośrednio z 70-cio watową prądnicą, która przekazywała przewodem energię do silników elektrycznych umieszczonych w pozostałych wagonach. Silniki te napędzały każdą drugą oś wagonu. Napęd na wiele osi dawał wielorakie korzyści -z jednej strony możliwa była praca z niewielkimi naciskami na oś (poniżej pięciu ton), z drugiej strony osiągnięto niespotykaną dotąd ani na drogach, ani na szynach zdolność pokonywania wzniesień o nachyleniu do 9 stopni.
Cechy te miały szczególne znaczenie, ponieważ "Landwehr-Train" miał transportować duże ciężary także na nieutwardzonych drogach i po prowizorycznych polowych torach kolejowych.
Z pierwszych lat pracy biura konstrukcyjnego Porsche przy Kronenstrasse w Stuttgarcie pochodzi projekt małego samochodu NSU, który można określić mianem poprzednika Volkswagena, a który w założeniu posiadał także wariant z napędem na wszystkie koła. Na jednym z rysunków głównego konstruktora Karla Rabe z 1934 roku wał napędowy poprowadzony jest od umieszczonego z tyłu silnika do mechanizmu rozrządu przedniej osi, całkiem podobnie jak w nowoczesnych samochodach Porsche z napędem na cztery koła. Dołączany napęd na przednie koła posiadały wersje Garbusów typ 87 z 1940 roku oraz "amfibia" typ 166 z 1941 roku, która przewyższała wyraźnie inne, silniejsze pojazdy terenowe.
Skonstruowany w 1937 roku przez Ferdynanda Porsche rekordowy samochód Mercedes T 80, posiadał nie tyle napęd na wszystkie koła, lecz napęd tylko na cztery koła. Obie tylne osie tego trójosiowego bolidu o sensacyjnym współczynniku oporu powietrza cw = 0.18 napędzał silnik o mocy 3000 KM. Wybuch wojny przeszkodził w sprawdzeniu tego pojazdu w praktyce. Współpracownicy Porsche, którzy w czasie wojny ewakuowali się do Karyntii, skonstruowali w 1947 roku samochód wyścigowy ze średniej wielkości silnikiem z dołączanym napędem na przednie koła oraz 1,5 litrowym dwunastocylindrowym silnikiem z doładowaniem. Pojazd ten - nazwany Cisitalia - miał pobić rekord prędkości na odcinku jednego kilometra, należący do Berndta Rosemeyersa, jednak z powodu finansowych kłopotów zleceniodawcy - Pero Dusio, nigdy nie wyjechał na tor. Napęd na wszystkie koła nie miał z pewnością służyć tutaj do pokonywania przeszkód terenowych, lecz do ograniczenia poślizgu przy przenoszeniu mocy 385 KM na podłoże.
Do podwozia i silnika Porsche 356 sięgnęli konstruktorzy przy tworzeniu "Jagdwagen" [samochodu myśliwskiego] typ 597 z roku 1955, który także posiadał dołączany napęd na przednią oś i uważany był za jeden z najlepszych dotychczas zbudowanych samochodów terenowych. W następnych latach w Porsche pracowano również nad projektami napędu na wszystkie koła dla innych zleceniodawców.
Pierwszy Porsche 911 z napędem na wszystkie koła przedstawiony został jako prototyp w wersji kabriolet we wrześniu 1981 roku na Targach IAA we Frankfurcie. Dwa lata później pojawił się wzbudzający sensację Porsche 959 z elektronicznie sterowanym napędem na wszystkie koła i nowoczesnym podwoziem, które dzięki regulacji wysokości oraz amortyzatorów dopasowywało się do warunków jazdy. W 1985 roku model 959 wygrał Rajd Faraonów w Egipcie, w 1986 roku niezwykle trudny rajd Paryż - Dakar.
Już w 1984 roku napędzany na wszystkie koła model 911 wygrał rajd Dakar, w którym dotychczas startowały wyłącznie samochody terenowe i motocykle. Przy Porsche 959 przednia oś była napędzana wałem wzdłuż osi samochodu z osi tylnej za pomocą sterowanego sprzęgła. Górna granica momentu napędowego przedniej osi była sterowana tym sprzęgłem, tak że za pomocą dźwigni możliwe było wybranie różnych programów, dostosowujących rozdział siły napędowej do warunków drogowych. Rozwiązanie to pozwoliło Porsche 959 na pokonanie rywali trudnych warunkach gorących pustynnych piasków.
Na bazie doświadczeń "pierwowzoru technicznego" 959 powstał w końcu najpopularniejszy samochód sportowy z napędem na wszystkie koła, jaki kiedykolwiek zbudowała firma Porsche - 911 Carrera 4, którego pierwsza wersja przedstawiona została jesienią 1988 roku. Kolejnym wzorem do naśladowania stał się Porsche 911 Carrera (seria 993) z 1994 roku, w którym jednocześnie zastosowano napęd na wszystkie koła, automatyczne sterowanie mechanizmem różnicowym oraz dynamiczną blokadę mechanizmu różnicowego.
Najnowszym osiągnięciem w dziedzinie technologii napędu na wszystkie koła jest Porsche 911 Turbo, którego przednie koła przenoszą, zależnie od zapotrzebowania od 5 do 40 procent siły napędowej, a zastosowany tu elektroniczny system stabilizacji toru jazdy (PSM) pozwala stwierdzić, czy pojazd porusza się w obranym przez kierowcę kierunku, co znacznie zwiększa bezpieczeństwo aktywne. Jeżeli w ekstremalnych sytuacjach kierowca straci kontrolę nad samochodem system ten w ułamku sekundy ustabilizuje elektronicznie poszczególne koła ingerując odpowiednio w działanie układu hamulcowego.
Jeżeli to jednak nie wystarczy, PSM zmniejszy moc napędową wysyłając odpowiedni sygnał do układu sterowania silnikiem. To połączenie inteligentnego napędu na wszystkie koła, PSM oraz doskonałego doboru właściwości jezdnych zapewnia Porsche 911 Turbo niedoścignione bezpieczeństwo aktywne.
Pytani o napęd na wszystkie koła dla swojego najmłodszego dziecka - Cayenne -konstruktorzy w centrum rozwoju Porsche Weissnach uśmiechają się na razie i milczą. Do 2002 roku nie pozostaje nic innego, jak tylko snuć spekulacje na temat tego budzącego podziw detalu technicznego dla modelu Cayenne.