Co w klimie piszczy - gdzie szukać przyczyny tego, że klimatyzacja nie chłodzi i hałasuje?
Klimatyzacja jest dosyć głośnym układem, który generuje szereg różnych dźwięków. Można wśród nich wymienić oczywiście szum wentylatora, ale nie tylko. Po uruchomieniu klimatyzacji można usłyszeć pojedyncze stuknięcie załączającego się sprzęgiełka kompresora. Jeżeli jednak po uruchomieniu kompresora klimatyzacji pojawia się buczący lub terkoczący hałas, to kompresor klimatyzacji najpewniej wymaga wymiany lub regeneracji.
Jeżeli awaria spowoduje całkowite zablokowanie koła kompresora klimatyzacji, to konsekwencje mogą być znacznie bardziej dotkliwe. Jest on bowiem napędzany paskiem wieloklinowym, który w efekcie może się zerwać, przez co zniszczeniu może ulec m.in. alternator. Na usterkę kompresora klimatyzacji może także wskazywać pisk słyszalny po uruchomieniu klimatyzacji. Jednak źródłem pisku mogą być też koła pasowe lub ślizgający się pasek wieloklinowy. Dlatego w takim przypadku warto możliwie szybko przeprowadzić dokładniejszą diagnostykę i przeprowadzić naprawę.
Innym rodzajem niepożądanego hałasu generowanego przez klimatyzację jest syk. Jeżeli klimatyzacja syczy, to może być to efekt zbyt niskiego poziomu czynnika, ale nie tylko. Źródłem przerywanego syczącego hałasu może być też zbyt dużo oleju w układzie klimatyzacji – w takich warunkach praca zaworu upustowego zostaje zakłócona, a efektem jest syczący dźwięk.
Problem z chłodzeniem może być także efektem usterki wentylatora. W tym wypadku objawem może być zarówno hałas i dziwne dźwięki wydobywające się z wentylatora, jak i całkowity brak hałasu – pracujący wentylator powinien wydawać charakterystyczny szum.

Nie chłodzi i brzydko pachnie – nieprzyjemny zapach też jest sygnałem utraty sprawności
Warunki pracy klimatyzacji sprawiają, że dosyć łatwo zbierają się w niej zanieczyszczenia. Gdy nagromadzi się ich odpowiednio dużo, to siłą rzeczy sprawne chłodzenie staje się niemożliwe. Jeżeli zatem pomimo pracy wentylatora, po uruchomieniu klimatyzacji z nawiewów wydobywa się przede wszystkim smród, to pomóc może czyszczenie układu.
Na zabrudzenia narażone są przede wszystkim parownik oraz chłodnica klimatyzacji. Nagromadzony kurz i brud skutecznie utrudniają ich pracę. Chłodnica jest zlokalizowana przy grillu na przednim pasie samochodu. W efekcie stosunkowo łatwo może oblepić się m.in. piachem i błotem, ale również owady mogą przyczynić się do jej zapchania. Na szczęście dostęp do niej jest stosunkowo łatwy, dzięki czemu czyszczenie można przeprowadzić samodzielnie.
Parownik może być większym problemem – jest ukryty w głębi deski rozdzielczej i dostanie się do niego, wymaga trochę pracy. Utrzymanie go w dobrej kondycji jest dosyć trudne – regularne odgrzybianie będzie pomocne, ale oprócz tego należy też pamiętać o utrzymaniu czystości w aucie oraz regularnej wymianie filtra kabinowego.
Skoro o filtrze kabinowym mowa…
Zapchany filtr kabinowy skutecznie utrudnia pracę nawiewu, a co za tym idzie również klimatyzacji. Dlatego, jeżeli pojawiają się problemy z chłodzeniem wnętrza, a nie pamiętamy, kiedy filtr kabinowy był wymieniany po raz ostatni, to być może właśnie on ponosi odpowiedzialność? W takiej sytuacji na pewno warto sprawdzić go w pierwszej kolejności – nowy filtr nie jest szczególnie wysokim wydatkiem, a w większości samochodów można wymienić go na własną rękę.