Włoski koncern chce reaktywować zbierającą laury w sporcie markę Abarth, powstałą w 1949 roku. Pierwszym tego zwiastunem jest pokazany najpierw w Genewie jako koncept, a teraz na IAA we Frankfurcie Fiat Grande Punto Abarth. Do gamy modelowej Abarth, oprócz modelu Grande Punto, zostanie wprowadzony również Fiat 500 w sportowym ubranku skrojonym przez Włochów.
Dwie groźnie brzmiące litery SS oznaczają Super Sport i rzeczywiście Fiat 500 Abarth mieć będzie iście sportowy charakter. Początkowo media spekulowały o wersji 135-konnej turbodoładowanego silnika 1,4 litra, który miałby napędzać najszybszą wersję „500-tki”, ale Fiat zdecydował o podniesieniu mocy i najprawdopodobniej zobaczymy dwie wersje tego auta.
Słabszą napędzać będzie wspomniany wyżej silnik o mocy 150 KM, a za dopłatą Abarth zaoferuje fabryczny zestaw podnoszący ją do 180 KM. Naturalnie Fiat zadba, aby już na postoju można było odróżnić sportową wersję swojego malucha. Pojawi się głębiej wyprofilowany przedni zderzak ze spoilerem i dodatkowymi wlotami powietrza chłodzącego hamulce i silnik. Z tyłu wyróżnikiem "słabszej" wersji 150-konnej będzie pojedyncza końcówka wydechu umieszczona pośrodku tylnego zderzaka z dyfuzorem. Natomiast Abarth SS 180, otrzyma dwie końcówki wydechu umiejscowione po jego bokach.
Co prawda ze względu na wymiary nadwozia bliżej do konkurowania z MINI Cooper S jest Grande Punto, ale mniejszy model 500, może w tej niemiecko-włoskiej potyczce okazać się głównym pretendentem do zwycięstwa. Debiut na zbliżającym się salonie samochodowym w Bolonii, lub na wiosnę w Genewie.
Tutaj można obejrzeć zdjęcia szpiegowskie Fiata 500 w wersji Abarth SS.