Dzięki tym dziewięciu punktom zespół wzmocnił swoją trzecią pozycję w klasyfikacji konstruktorów. Nick Heidfeld ma już 30 punktów, czyli o dwa więcej niż w swoim najlepszym sezonie (2005r.)
Robert Kubica: 4-ty
BMW Sauber F1.07-03/BMW P86/7
Najszybsze okrążenie: 1.17.153 min podczas 44 okrążenia (10 czas wyścigu)
"To był dobry wyścig dla zespołu, finiszowaliśmy na czwartym i piątym miejscu. Dla mnie bardzo udany był cały weekend. To był bardzo spokojny wyścig. Miałem całkiem niezły start, ale z Lewisem Hamiltonem byliśmy po gorszej stronie toru, więc nie miałem szans wyprzedzać. Później zbliżyłem się do niego jedynie raz – kiedy wyjeżdżał z pit stopu stoczyliśmy krótki pojedynek, ale ponieważ miał nowe opony, mógł później hamować przed zakrętami i znów mnie wyprzedził. Jako, że Lewis był daleko z przodu, a Nick za mną to na ostatnich 20 okrążeniach skupiłem się na bezpiecznym dojechaniu do mety i osiągnięciu dobrego rezultatu dla zespołu. Bolid sprawował się bardzo dobrze, a ja psychicznie i fizycznie czuje się w 100% dobrze i mógłbym zaraz zacząć kolejny wyścig."
Nick Heidfeld: 5-ty
BMW Sauber F1.07-05/BMW P86/7
Najszybsze okrążenie: 1.16.875 min podczas 70 okrążenia (7 czas wyścigu)
"Jestem bardzo zadowolony z wyniku. To był dla nas doskonały wyścig, zdobyliśmy cenne punkty. Podczas startu obydwa Renault zjechały do środka toru, próbowałem wyprzedzić Giancarlo Fisichellę po prawej, ale mi zajechał drogę, co nie było w porządku. Potyczki z Fernando Alonso sprawiły mi sporo zabawy i poprawiły mój wynik. Czasami musiałem się mocno bronić, ale myślę, że z obydwu stron była to walka fair. Nie było łatwo utrzymać go za sobą, zwłaszcza że w środkowej części wyścigu był bardzo szybki, zapewne z uwagi na niski zapas paliwa. Tak jak już dało się zauważyć podczas testów, Ferrari było tu bardzo mocne. Nie można nie doceniać Renault – są żądni zwycięstwa."
Mario Theissen (Dyrektor BMW Motorsport):
"Po mieszanych uczuciach podczas zamorskich wyścigów, dziś nasz zespół znalazł się w stu procentach na swoim miejscu. Robert osiągnął bardzo dobry wynik po powrocie na tor, zajmując czwarte miejsce, które w tym sezonie wydaje się należeć do nas! Nick startując z siódmego miejsca dojechał na piątej pozycji, zmierzył się też w emocjonującym pojedynku z Fernando Alonso. Nie dość, że uzyskaliśmy dziewięć punktów, co jest naszym najlepszym wynikiem jak dotąd, to umocniliśmy nasza trzecią pozycję w rankingu konstruktorów. Gratulacje dla kierowców oraz zespołu, zarówno tego, który im towarzyszył tu na torze, jak i tego w Hinwil oraz Monachium – dzięki nim nie mieliśmy podczas wyścigu żadnych problemów technicznych."
Willy Rampf (Dyrektor Techniczny):
"To był dla naszego zespołu doskonały wyścig. Pit stopy przebiegały perfekcyjnie, wszystko szło zgodnie z planem, nie mieliśmy żadnych problemów. Obydwaj kierowcy wykorzystali pełen potencjał swoich bolidów i nie popełnili najmniejszych błędów. Nick pojechał bardzo dobry wyścig, mimo że cały czas jechał pod presją. Osiągnięcia Roberta podczas wyścigu są doskonałe. Z takimi wynikami możemy teraz jechać do Silverstone pełni optymizmu."