Dyrektor BMW Motorsport Mario Theissen był wyraźnie usatysfakcjonowany:"Debiut BMW Sauber F1.08 przebiegł absolutnie bez przeszkód. Wszystkie systemy działały na zawołanie, a pierwsze wrażenia Roberta co do zachowania samochodu były bardzo pozytywne. Oznacza to, że najbardziej zdradliwy dla inżynierów i mechaników moment okazał się w rezultacie pozytywnym doświadczeniem. W ciągu następnych kilku dni będziemy dokładnie testować wszystkie technologie, zanim przejdziemy do szlifowania osiągów BMW Sauber F1.08"
Dla Kubicy był to pierwszy raz, gdy to on dostąpił zaszczytu zabrania bolidu Formuły 1 na debiutancką jazdę. Zadanie to sprawiło Polakowi sporo radości, co podkreślał później komentując nowe auto: "To był dobry start. Przejechałem na razie tylko kilka okrążeń, ale mam wrażenie, że wszystko zmierza w dobrym kierunku. Samochód wydaje się bardziej stabilny od poprzednika, daje też lepszą przyczepność. Nie mogę już doczekać się kolejnych dni testów."
Jego kolega Nick Heidfeld przejechał już nowym modelem kilka okrążeń pokazowych w BMW Welt, futurystycznym centrum odbioru samochodów w Monachium. W Walencji jeździł we wtorek F1.07, w czwartek zasiądzie zaś za sterami F1.08. "Jazda starym modelem też dała mi sporo frajdy." mówił Heidfeld. "Podczas przerwy zimowej prze kilka tygodni w ogóle nie siedziałem w bolidzie. F1.08 to najpiękniejszy bolid jaki widziałem w swojej karierze w F1. Ma mnóstwo interesujących detali. Naprawdę nie mogę się doczekać, aby wsiąść do niego w czwartek!"
Dyrektor Techniczny Willy Rampf wyglądał na usatysfakcjonowanego: "Cały zespół czekał z niecierpliwością na ten dzień," tłumaczył później. "Jesteśmy wszyscy równie zadowoleni z bezproblemowej pierwszej jazdy tym nowym samochodem. Teraz wszystkie systemy i podzespoły zostaną dokładnie sprawdzone przed rozpoczęciem następnego programu testów."