Krzepkiemu staruszkowi udało się osiągnąć zawrotną prędkość 123,288 km/h, co jest nowym rekordem w klasie łodzi S1 zaliczanych do grupy Endurance B. Silnik jest niemal identyczny z tym znajdującym się pod maską modelu F430. Jego moc wynosi 490 KM przy 8500 obr./min. Jak powiedział Molinari po udanej próbie, swój wyczyn dedykuje jednemu ze swoich idoli – sprawującemu funkcję szefa Ferrari Luce di Montezemolo i włoskiej marce obchodzącej w tym roku 60-lecie istnienia.