a w dodatku jest milionerem? Wówczas, zatrzymany do kontroli musi się liczyć z tym, iż jego konto bankowe uszczupli się o całkiem pokaźną sumę. Tak też było w przypadku pewnego anonimowego Szwajcara, który w swoim Ferrari Testarossa przekroczył obowiązującą prędkość 80 km/h o 57 km/h („pędził” aż 137 km/h). W Polsce taki „wyczyn” skończyłby się grzywną w wysokości 500 zł i 10 punktami karnymi, jednak szwajcarskie władze nałożyły na milionera karę 290 000 dolarów!
Sędziowie oszacowali, iż majątek kierowcy wart jest około 20 milionów dolarów, a także wzięli pod uwagę wcześniejsze „wybryki” Szwajcara, który notorycznie przekraczał dozwoloną prędkość.
Do tej pory najwyższy wystawiony w Szwajcarii mandat opiewał na sumę 107 000 dolarów. Jak łatwo policzyć, nowy rekordzista przebił tę stawkę ponad dwukrotnie.