Plany tyczące się Ferrari są imponujące, wygląda na to, że wszystkie aktualne modele pojawią się w odświeżonych, albo "ostrzejszych" wersjach. Jeśli przymierzacie się do zakupu i nie wiecie na kiedy szykować się z wydatkami, postanowiliśmy posegregować dla Was nowości.
2011
To szczęśliwy czas dla fanów kabrioletów z grubym portfelem. Ferrari 458 pojawi się w wersji bez dachu. Trudno sobie wyobrazić, aby samochód ten przejął rozwiązania z modelu California, tak więc należy się spodziewać przedłużenia linii włoskich "pająków" (spider).
Drugim gorącym debiutem będzie nowa wersja potężnego 612 Scaglietti. Projekt nosi oznaczenie F151. Samochód pozostanie czteromiejscowym GT z V12 pod maską. Wszystko wskazuje też na to, że F151 pojawi się w wersji hybrydowej, jednak nie będzie on wykorzystywał technologii KERS zapożyczonej z F1.
2012
8 lat po zakończeniu produkcji Enzo, Ferrari pokaże jego nowe wcielenie. Samochód, podobnie jak jego poprzednik, będzie reprezentował najwyższy poziom technologiczny w zakresie konstrukcji nadwozia. Pozwoli to na uzyskanie własności aerodynamicznych, które pozwolą nie tylko na zwiększenie osiągów, ale również poprawę przyczepności przy dużych prędkościach. Co ciekawe centralnie umieszczoną V12 zastąpi najprawdopodobniej mniejszy motor z bezpośrednim wtryskiem. Nowy Enzo podobni jak poprzednik nie jest traktowany jako stała oferta w gamie modelowej Ferrari. Będzie to limitowana seria dla wybrańców.
W 2012 przyjdzie też czas na nowe 599GTB Fiorano (F152).
2013
Licząc od dziś, za trzy lata California powinna przejść solidny facelifting, a w jej nazwie pojawi się literka "M". W 2013 fani odchudzonych wersji Ferrari powinni się doczekać wyjątkowo mocnej i dopracowanej wersji modelu 458, która najprawdopodobniej będzie nosiła przydomek Scuderia.
Jak widać plany Ferrari są ambitne. Druga włoska legenda Maserati, której produkty często dzielą pewne podzespoły z Ferrari, też nie spoczywa na laurach. Ma zamiar wypuścić do 2015 dwa nowe modele.
