...w Genewie zadebiutowało Ferrari F12berlinetta, a producent napomknął, że jednostka o mocy 740 KM kryjąca się pod jej maską to: „pierwszy z silników V12 nowej generacji”. W kolejce na nową jednostkę napędową czeka następca modelu Enzo. Czy w nim także zastosowany zostanie motor o 12 cylindrach?
Dyrektor generalny Ferrari, Amedeo Felisa twierdzi, że producent znalazł sposób na utrzymanie V12 – ma zamiar wykorzystać doświadczenia zebrane w Formule 1 i wyposażać swoje nowe modele w system odzyskiwania energii KERS. W wywiadzie dla brytyjskiego magazynu Autocar pan Felisa stwierdził, że Ferrari wprowadzi do swoich produktów nową technologię oraz zadba o „aspekt ekologiczny”, by spełniały one nowoczesne wymagania dotyczące emisji CO2.
Ferrari eksperymentuje również z napędami hybrydowymi – podczas tegorocznej wystawy w Genewie pokazało koncept HY-KERS bazujący na modelu 599. Napęd hybrydowy tego studium posiada kompaktowy i lekki silnik elektryczny współpracujący z dwusprzęgłową przekładnią i baterią umieszczoną w podwoziu. Pozwala on na zmniejszenie o 35% emisji CO2, a jednocześnie dorzuca dodatkowe 100 KM do ogólnej mocy pojazdu. Felisa twierdzi, że technologia ta jest obecnie jeszcze zbyt droga, by stosować ją w masowej produkcji, jednak zaprojektowano ją tak, by pasowała do modeli Ferrari w przyszłości. Dyrektor generalny Ferrari powiedział także, że jeśli producent zdecyduje się wprowadzić napęd hybrydowy, to będzie on należeć do wyposażenia standardowego, ponieważ: Nie jest to rzecz, którą można oferować opcjonalnie.
Felisa nie wykluczył również, że w dalekiej przyszłości Ferrari zdecyduje się na wykorzystanie silników 6-cylindrowych.