Mimo taśmy maskującej widać ostateczny, opływowy kształt tylnej części nadwozia pierwszego w historii czterodrzwiowego Porsche. Jak już poprzednio informowaliśmy, Panamera w podstawowej wersji ma być napędzana sześciocylindrowym silnikiem Volkswagena. To pozwoli powalczyć z najgroźniejszym obecnie konkurentem na rynku – Mercedesem CLS, którego dotąd sprzedano już 26 tysięcy egzemplarzy. Oczywiście sam Volkswagen również przygotuje czterodrzwiową limuzynę przypominającą coupe na bazie Passata. Kolejny konkurent Panamery to będący w ostatniej fazie przygotowań Aston Martin Rapide.
Montaż nowej limuzyny Porsche odbywać się będzie w Lipsku. Karoseria dostarczana będzie z zakładów Volkswagena w Hanowerze, a mocne ośmiocylindrowe silniki pochodzić będą z macierzystych zakładów Porsche w Stuttgarcie. Najprawdopodobniej Porsche zdecyduje się na wypuszczenie krótkiej serii Panamery z potężnym V-10, o mocy przekraczającej 700 KM.