Dzień 01.
I wreszcie jest. No to raz-dwa, rozgrzebujemy opakowanie, we środku 4 płyty CD, karta rejestracyjna, instrukcja do gry i kilka ulotek marketingowych. Dodatkowo, nieźle wykadrowane i nieco zretuszowane zdjęcie Martyny Wojciechowskiej z dedykacją dla fanów CMR4.
Dobra, zaczynamy instalacje…
Pierwsza płyta w napędzie, autorun zadziałał, naciskam przycisk Zainstaluj i rozpoczyna się process… nieopatrznie odpowiedziałem twierdząco na pytanie instalatora, czy odtwarzać muzykę z gry podczas instalacji – polecam tego nie robić, gdyż utwór jest fajny, ale nudzi się gdzieś po dwóch minutach. Następnie, zgodnie z czytelną i jasną prośbą instalatora, wkładam do napędu kolejny krążek (02) z grą, klikam OK, muza ciągle gra tak samo, zmienia się tylko ujęcie Citroena Xsary w tle instalatora i Progress bar instalatora porusza się dalej.
Ale cóż to – nagle komunikat (prawdopodobnie od instalatora – po angielsku), iż w napędzie znajduje się zła płyta. Próbuję retry – nic, znowu ten sam komunikat, próbuję ignore, też nic, w końcu robię Continue i system zawisa… hmm, no takie dość przeciętne doświadczenie, jak na początek. Jak na mój gust, moduł odtwarzający dźwięk do gry zorientował się nagle, że zmieniła się płyta, przy czym prosił on płytę CD01 podczas gdy moduł instalatora chciał dalej kopiować pliki już z włożonego na jego własne żądanie CD02.
Restart sprzętowy i walczymy od początku, tym razem będzie już bez muzyki… Na wszelki wypadek, dezaktywuję też funkcje autoplay dla wszystkich napędów w moim komputerze.
Hmm… mimo podjęcia opisanych kroków, może trochę później, ale również pojawia się dziwaczny komunikat o złej płycie w napędzie – gdy jest w nim drugi CD. Tym razem zamieniam płytę na nr 1 – klikam trzykrotnie Try again i coś tam wreszcie zatrybiło – pojawia się klasyczny, czytelny monit o włożenie płyty nr 3. To dość dziwne, ale robię i Progress bar znowu rusza do przodu. Potem jeszcze tylko 4 płyta do napędu, doinstalowuje także Spy Game – mam nadzieję na wyścigi w sieci Internet, znowu pierwsza płyta do napędu, trochę mielenia i setup zakończony.
Myślę, że instalator należy dopracować, a przede wszystkim, gra tej klasy, wprowadzana na rynek w drugim kwartale 2004, która zajmuje 4 płyty CD i miewa problemy z instalatorem, powinna po prostu zostać wydana na płycie DVD i to by załatwiło niezrozumiałe kłopoty komunikatów i zachowania instalatora oraz wyeliminowało zbędną i męczącą żonglerkę płytami CD.
Tymczasem poloneza czas zacząć, znaczy grajmy wreszcie !
Klikam ikonkę CMR4 na pulpicie, system coś mieli i wywala komunikat żeby włożyć mu do napędu płytę CD_4 podczas gdy jest tam ostatnio wymagana do zakończenia instalacji płyta CD_1. Jestem już poważnie wkurzony – znowu machanie dyskami – czy programista nie umiał dobrze napisać instalatora i programu inicjującego grę – ile razy będę to jeszcze przekładał te płyty w napędzie ?
Przy okazji uwaga, że plastikowe pudełko zawierające te 4 płyty CD z grą ma wadliwie wykonane uchwyty w środkowym panelu trzymającym płyty CD_2 i CD_3, ponieważ są one tak ciasno wpasowane do średnicy otworu prowadząco-trzymającego płytę CD, iż wyjmowanie płyty z takiego zamocowania jest dość niebezpieczne, ze względu na znaczną siłę, jaką należy miejscowo przyłożyć do podniesienia płytki.
Dobra, CD_1 jest znowu w napędzie – uruchamiam ponownie ikonkę CMR4 na pulpicie… Poszło, ustawiam rozdzielczość na 1024x768 oraz wszystkie elementy graficzne na maksa. Godz. 20.36. Gram. Na próbę kilka odcinków. Potem pierwsze mistrzostwa – wygrane ;-). Gra chodzi płynnie. Hołowczyc pilotuje znośnie ale jakoś tak bez polotu – wcale się nie denerwuje ani nie krzyczy kiedy dachujemy, kręcimy bączki czy wylatujemy z trasy – a szkoda, bo rozemocjonowany pilot dodałby wyścigowi kolorytu. Szczegóły graficzne dopracowane bardzo dobrze, miły, przestrzenny dzwięk – to chyba właśnie największe zalety CMR4. Nie mogę odnaleźć w menu pozycji "tryb zręcznościowy" – znanych mi z poprzednich edycji CMR, który to pozwalał na wyścigi z komputerem ale za to w towarzystwie widocznych samochodów przeciwników.
Ok, czas na Internet.
Podłączam się do jakiegoś Polaka i rozpoczyna się zabawa na 8 osób.
Tu kolejne rozczarowanie – nie widać samochodów przeciwnika, nie mogę się z nimi zderzać ani wypychać z trasy. Co gorsza, przez pierwszą połowę etapu zawsze jestem pierwszy, do mety przyjeżdżam zwykle w pierwszej trójce, ale potem widać jak statystka wyścigu zmienia się, serwer sortuje w jakiś magiczny sposób wyniki i tak zwykle ludzie którzy przyjechali za mną lądują często wyżej w końcowej klasyfikacji i miewają lepsze między czasy na pierwszych checkpointach niż ja – co nie jest logiczne, jako że podczas wyścigu prowadziłem na przykład do połowy trasy.
Godz. 22.02 – nagle zamiast trasy – znajomy pulpit Windows… Co ciekawe, po około 1,5 godziny grania, z czego ostatnie pół godziny w Internecie, gra się nagle "zwinęła" z ekranu bez słowa – podczas rozpoczynania kolejnego odcinka.
Dzień drugi:
Gramy… Gra podoba mi się znacznie bardziej niż wczoraj. W szczególności odkryłem wiele nowych zalet, można na przykład przejechać prawie cały odcinek tylko na dwóch oponach i dwóch gołych felgach z pięknym iskrzeniem. Można także wzbijać piękne fontanny wody na wybrzeżach zbiorników wodnych. Udało się nawet zatopić samochód – choć co prawda, po chwili powrócił na trasę – jednak co w tym najważniejsze, zabłocona karoseria została jakby nieco umyta w tej kąpieli, na tyle, że znów dobrze było widać numery samochodu…
Na odcinkach z piaszczystą nawierzchnią drogi, podczas oglądania powtórki można się bez końca delektować wspaniałą kinetyką tumanów kurzu wzbijanych przez koła samochodu – tutaj wyrazy dużego uznania dla programistów. Podobnie, podczas jazdy z widokiem z kabiny, klapiąca i w końcu odpadająca maska – po uszkodzeniach, zauważalnie, w miarę realistycznie przeszkadza w prowadzeniu samochodu.
Fizyka kierowania samochodu jest zauważalnie lepsza niż w poprzednich wersjach gry. Zbierane podczas jazdy uszkodzenia samochodu rozsądnie wpływają na jego zdolności jezdne. Możliwość kręcenia bączków czy dachowania bardzo ucieszy zapewne amatorów nietypowego wykorzystania gry, zaś przede wszystkim, wytrawni gracze docenią dobrze wyliczony model Citroena Xsary, który jeździ tu wyczuwalnie lepiej niż pozostałe samochody podstawowe.
Pełnię swoje kunsztu domowego rajdowca możemy także sprawdzić na dodatkowych, kolejnych samochodach, dostępnych po wygraniu odpowiednich etapów.
Odkryłem także nowe niedoskonałości.
Na powtórkach drzwi pilota często odpadają znacznie (prawie cały odcinek) wcześniej niż miało to miejsce w czasie rajdu, ponadto na powtórce, dźwięk gasnącego silnika znajduje się nie w tych momentach, w których on tak naprawdę gasł w czasie rajdu, podobnie zresztą jak efekty dymne z uszkodzonego układu napędowego. Ponadto, dość często na zbliżeniach, kiedy rusza się z zatrzymania do przodu bądź tyłu, wyraźnie widać, że auto jedzie ale koła się nie kręcą. Dość denerwujące jest także to, iż kamery filmujące przejazd (a w zasadzie punkty generowania obrazu do powtórek) są mało czułe na położenie samochodu – tzn. często kręciłem bączki w takich miejscach i okazuje się, że kamera w ogóle nie śledzi auta tylko czeka aż minę ustalony punkt, żeby zmienić ujęcie, co skutkuje często pokazywaniem pięknej, prawie pustej drogi, na którą wdzierają się z boku fragmenty samochodu i lecą strzępy trawy spod kół – co samo w sobie jest dość efektowne.
Nie da się też rozjechać publiczności co jest istotnym mankamentem tej gry i winno zostać skorygowane w pierwszym servicepacku ;-)
Ok, zarejestrujemy się teraz w CD-Projekt i zobaczymy co za to dają ?
Hehe, całkiem spoko – znaczy można wpisać kody i jeździć na wszystkich trasach i różnymi samochodami. Osobiście polecam ponad 500 konne Audi Quattro… wrażenia będą odpowiednie ;-)
Jeśli chodzi o pilotów, to zdecydowanie wolę nawigację Martyny Wojciechowskiej od Hołka.
Grę można śmiało podsumować, jako wspaniale dopracowaną graficznie i dzwiękowo.
Estetyczna zieleń, miłe efekty oświetlenia, dobrze zrobiony deszcz i śnieg, dynamiczne kłęby dymu – zarówno z silnika jak i spod kół, czy nawet czerwieniejące tarcze hamulców podczas ostrego hamowania, klapiące maski, wypadające drzwi, gubione opony, dobrze zamapowane środowisko fizyczne, wiele zróżnicowanych samochodów – to wszystko razem dopełnia obrazu profesjonalnego produktu, który można swobodnie polecić wszystkim miłośnikom wyścigów na ekranie komputera.
Grywalność oceniłbym na 8/10.
Grafika 9/10.
Efekty uszkodzeń samochodu 9/10.
Stabilność 5/10.
Ogólnie bardzo fajny relaks.
Polecam.
Sprzęt w konfiguracji jak opisano poniżej – pozwala z przyjemnością cieszyć się wszystkimi efektami tej gry.
Pozdrawiam,
Kris.
Informacje z pudła o wymaganiach prezentują się następująco:
--------------------------------------------
Minimalne wymagania systemowe (Jeden gracz)
--------------------------------------------
• Windows 98SE/ME/2000/XP
• DirectX 9b
• Pentium III lub Athlon 750MHz
• 256Mb RAM
• Obsługiwana karta graficzna wyposażona w 32Mb pamięci
• Karta dźwiękowa zgodna z DirectX 9
• 3.0GB wolnej przestrzeni na dysku twardym (2.5GB na grę i 500MB po instalacji)
--------------------------------------------
Zalecane wymagania systemowe
--------------------------------------------
• Windows 98SE/ME/2000/XP
• DirectX 9b
• Pentium III/4 lub Athlon 1.4GHz
• 512Mb RAM
• Karta graficzna: ATi Radeon 8xxx i powyższe, nVidia GeForce3 i powyższe
• Karta dzwiękowa serii Sound Blaster Audigy 2
• 3.0GB wolnej przestrzeni na dysku twardym (2.5GB na grę i 500MB po instalacji)
--------------------------------------------
Obsługiwane karty graficzne
--------------------------------------------
• ATi Radeon 8xxx, 9000, 9100, 9200, 9500, 9600, 9700, 9800
• nVidia nForce 1 & 2, GeForce, GeForce 2, GeForce 3, GeForce 4, GeForce FX 5200, 5600, 5700, 5800, 5900, 5950
Gra nie jest zgodna ze zintegrowanymi systemami grafiki/dźwięku (m.in. laptopy).
--------------------------------------------
Gra obsługuje rozgrywki przez Internet/LAN dla 2-8 graczy
--------------------------------------------
Do gry dla 2-8 graczy przez Internet/LAN wymagane jest jedno z poniższych:
• Modem o prędkości minimalnej 56kbps (512kbps zalecane dla gospodarza)
• Sieć lokalna TCP/IP
Sprzęt testowy w ujęciu ogólnym:
Płyta główna MSI (MS-6728) i865PE NEO2-LS S478 (DDR,SOU,LAN,S-ATA),
Procesor PENTIUM4 2,4GHz (512K/S-478/FSB800/BOX) HT,
RAM 512MB (2xDDR 256 MB PC400 KVR400X64C3 KINGSTON)
Grafika POWERCOLOR ATI 9600PRO 128MB AGPx8 TV,DVI
HDD SEAGATE 120GB Serial ATA (ST3120026AS)
CDROM/DVDROM DVD-ROM Samsung 16x OEM SD-616.
System testowy według msinfo:
OS Name Microsoft Windows XP Professional
Version 5.1.2600 Service Pack 1 Build 2600
OS Manufacturer Microsoft Corporation
System Name ABC
System Manufacturer MICRO-STAR INC.
System Model MS-6728
System Type X86-based PC
Processor x86 Family 15 Model 2 Stepping 9 GenuineIntel ~2400 Mhz
Processor x86 Family 15 Model 2 Stepping 9 GenuineIntel ~2400 Mhz
BIOS Version/Date American Megatrends Inc. V2.1, 2004-02-19
Locale Poland
Hardware Abstraction Layer Version = "5.1.2600.1106 (xpsp1.020828-1920)"
Total Physical Memory 512,00 MB
Available Physical Memory 241,91 MB
Total Virtual Memory 1,47 GB
Available Virtual Memory 1,02 GB
Page File Space 994,59 MB
Szczegóły podsystemu graficznego:
DirectX Version: DirectX 9.0b (4.09.0000.0902)
DX Setup Parameters: Not found
DxDiag Version: 5.03.0001.0902 32bit Unicode
Card name: RADEON 9600 SERIES
Manufacturer: ATI Technologies Inc.
Chip type: RADEON 9600 Series AGP (0x4150)
DAC type: Internal DAC(400MHz)
Device Key: EnumPCIVEN_1002&DEV_4150&SUBSYS_2066148C&REV_00
Display Memory: 128.0 MB
Current Mode: 1280 x 1024 (32 bit) (85Hz)
Monitor: Samsung SyncMaster 900NF(T)
Monitor Max Res: 2048,1536
Driver Name: ati2dvag.dll
Driver Version: 6.14.0010.6414 (English)
DDI Version: 9 (or higher)
Driver Attributes: Final Retail
Driver Date/Size: 12/12/2003 13:50:24, 384512 bytes
