"Świetnie czuję się na szutrach. Ściganie się po takiej nawierzchni sprawia mi niesamowitą frajdę. Mam nadzieję, że osiągnięty przez nas wynik pójdzie w parze z przyjemnością z jazdy" – powiedział przed startem w kolejnej eliminacji Rajdowego Pucharu Peugeota Łukasz Witas.
30. Rajd Kormoran, który już w piątek tradycyjnym prologiem na stadionie w Olsztynie rozpocznie załoga NOVOL Rally Team będzie pierwszym tegorocznym rajdem cyklu RSMP rozgrywanym po luźnej nawierzchni. Łukasz Witas i Michał Kuśnierz w bojowym nastawieniu staną do walki o komplet punktów i odzyskanie pozycji lidera pucharowych potyczek.
Łukasz Witas:
To będzie bardzo ciężki rajd. Trudne odcinki specjalne, o zmieniającej się konfiguracji będą wymagały od nas maksymalnego skupienia. Jednocześnie będziemy musieli jechać od samego początku szybkim tempem, jakie z pewnością narzuci konkurencja, szanując przy tym samochód, tak by znaleźć się na mecie. Według prognoz nie pomoże nam w tym pogoda – w czasie rajdu zapowiadane są opady deszczu, które uczynią trasę jeszcze trudniejszą. Mimo to postaramy się pokonać wszystkie te przeciwieństwa - wszak do Mrągowa jedziemy by powalczyć.
Michał Kuśnierz:
Nasze doświadczenie w rajdach szutrowych jest – nie ma co ukrywać – znikome. Czeka nas więc ciężka próba. Zadania nie ułatwił nam organizator, wprowadzając, jakby na wyrost, ograniczenie tylko do dwukrotnego zapoznania z trasą. A przecież na tym rajdzie nie brakuje niewidocznych zakrętów, szczytów i innych miejsc "na odwagę", gdzie najważniejszy jest precyzyjny opis i zaufanie do pilota.
Start załogi Witas/Kuśnierz jest wspierany przez stałego partnera załogi - firmę NOVOL. Patronat prasowy objął serwis internetowy RallyOnline.pl. Strona zespołu – www.witas.pl