Tymi słowami nowy prezes Gemballa, Andreas Schwarz, podsumował relaunch marki. Schwarz jest nie tylko prezesem, ale również nowym właścicielem praw do nazwy Gemballa. Razem z biznesmenem Steffenem Korbachem postanowił wykorzystać dziedzictwo marki i jej dotychczasowy dorobek. Poprzedni właściciel i założyciel firmy, Uwe Gemballa, zniknął w tajemniczych okolicznościach w RPA.
Nowa firma nazywam się Gemballa GmbH i zamierza kontynuować dzieło swojego założyciela. W tym celu wznowiono współpracę z 22 pracownikami związanymi z marką. Oznacza to, iż już niedługo pojawią się nowe, szalone zestawy tuningowe dedykowane właścicielom Porsche, czy Ferrari.