Plotka szybko znalazła podatny grunt w postaci niezliczonych portali. Sugerowano, iż Corvetta w ten sposób będzie bardziej konkurencyjna wobec Ferrari i Lambo. Jednak wszystkie te domysły okazały się całkowicie nietrafne.
Najpierw szef inżynierów GM Karl-Friedrich Stracke komentując sytuację powiedział krótko: "nie wiem kto za tym stoi (za informacjami), ale to nieprawda". Dzień później informację tę potwierdził Dan Flores, rzecznik GM. Dodatkowo, dzięki spotkaniu ze Stracke i Floresem, dziennikarzom udało się uszczegółowić kilka innych informacji.
GM nie testuje wersji V6 Corvetty i nie opracował swojego własnego, dwusprzęgłowego mechanizmu. Koncern rozważa za to wersję hybrydową, jednak taktyka Amerykanów jest nieco inna niż np. Porsche. Niemiecki producent ogłosił pełną hybrydyzację całej gamy pojazdów, tymczasem inżynierowie GM wskazują na inny sposób. Rozważają oni możliwość hybrydyzacji 80-90% produkowanych pojazdów sportowych i jednocześnie pozostawienie konwencjonalnego silnika benzynowego o dużej pojemności w pozostałych 10% samochodów.
