...wykonane w technologii LED, a z przodu i z tyły pojawią się zmienione zderzaki. Nowa Klasa C otrzyma także zmodyfikowaną maskę silnika.
W gamie jednostek napędowych znajdą się stosowane obecnie silniki benzynowe i wysokoprężne. Nie zabraknie także oszczędnych motorów BlueEFFICIENCY, które niedawno uzupełniły ofertę silnikową Klasy C. Dla przypomnienia, limuzyna C 220 CDI BlueEFFICIENCY generuje z pojemności 2143 centymetrów sześciennych moc 170 KM oraz moment obrotowy 400 Nm. Oznacza to przyspieszenie od zera do 100 km/h w 8,4 sekundy, przy zużyciu paliwa, w cyklu mieszanym, na poziomie zaledwie 4,8 litra oleju napędowego na 100 km. Nieco wcześniej zadebiutował już najbardziej wydajny, czterocylindrowy Mercedes C 250 CDI BlueEFFICIENCY. Dostarcza on aż 204 KM i 500 Nm przy spalaniu 5,1 l/100 km i emisji CO2 na poziomie 134 g/km. Modele 220 i 250 CDI mają taką samą pojemność silnika i oba zostały wykonane w technologii z podwójnym turbodoładowaniem.
Benzynowy silnik R4 nowej konstrukcji, montowany pod maską modelu C 250 CGI BlueEFFICIENCY, także wykorzystuje technologię bezpośredniego wtrysku paliwa. Jednostka osiąga moc 204 KM i zapewnia 310 niutonometrów momentu obrotowego. Wyposażona w ten nowy silnik limuzyna potrzebuje tylko 7,4 sekundy, aby rozpędzić się od 0 do 100 km/h. Średnie spalanie wynosi 7,2 litra na 100 km (emisja CO2 to 168 g/km).
Sprzedaż modelu po liftingu rozpocznie się w 2010 roku.
Tutaj można zobaczyć pierwsze zdjęcia szpiegowskie Mercedesa klasy C.
