Europejscy producenci pojazdów użytkowych ponoszą ogromne nakłady, by przygotować się na wejście w życie normy emisji spalin Euro VI w 2014 r.
Siedmiu największych rynkowych graczy na sam tylko rozwój silników wyda 8 miliardów euro. Nowe przepisy rozpoczynają ostatni z sześciu etapów procesu, zapoczątkowanego u progu lat 90. W ciągu dwóch dekad poziom zanieczyszczeń w spalinach spadł dzięki niemu do ledwie mierzalnych wartości. Niestety, technologia stosowana do osiągnięcia tego celu przyczynia się jednocześnie do wzrostu masy pojazdów i ich zapotrzebowania na paliwo, co z kolei utrudnia redukcję poziomu emisji dwutlenku węgla. Daimler poszedł o krok dalej i od podstaw stworzył pojazd, który z nawiązką rekompensuje konsekwencje zaawansowanego układu oczyszczania spalin. Mercedes-Benz Actros, zaprezentowany właśnie w Brukseli, to wizytówka nowego programu ciężarówek.
Ciężarówki wciąż stają się coraz bardziej ekonomiczne, wydajne, bezpieczne i ciche - mówi Andreas Renschler, członek zarządu Daimler AG, odpowiedzialny za ciężarówki i autobusy Daimlera. Norma Euro VI, która niebawem wejdzie w życie w Europie, wymaga od nas zupełnie nowego podejścia do koncepcji samochodu. Nowy Mercedes-Benz Actros pozwala nam spełniać rygorystyczne limity, nałożone przez Euro VI, i odczuwalnie dla kieszeni obniżać zużycie paliwa. Nasi klienci muszą wiedzieć, że już teraz opłaca się inwestowanie w ochronę środowiska i zakup pojazdu spełniającego normę Euro VI. Również rządy są zobligowane do tego, żeby wprowadzić zachęty, które przyspieszą modernizację flot.
Nowy Mercedes-Benz Actros
Ponad miliard euro Mercedes-Benz zainwestował w rozwój nowego Actrosa - pierwszej ciężarówki zaprojektowanej zgodnie z normą emisji spalin Euro VI. Kolejny miliard euro to inwestycje w fabryki i urządzenia produkcyjne dla nowego modelu.
Zamówienia na nowego Actrosa ruszają 1 lipca 2011 r. Dzisiaj jego głównym rywalem jest... poprzednia generacja modelu. Actros MP3 w ciągu 15 lat trafił do ponad 700 tys. nabywców i zdobył tytuł najlepiej sprzedającej ciężarówki w Europie.
Ekonomiczność, bezpieczne prowadzenie i komfort kierowcy to kluczowe hasła projektu nowej ciężarówki. Actros zwraca uwagę bogatą gamą kabin, nowym zawieszeniem, silnikami oraz świeżym wzornictwem z charakterystycznymi kloszami reflektorów.
Mocny i dynamiczny wyraz twarzy nowego Actrosa idzie w parze z doskonałą aerodynamiką, dopracowaną w ciągu rekordowych 2600 godzin, spędzonych w tunelu aerodynamicznym. Już zewnętrzne wymiary kabiny nie pozostawiają złudzeń co do ilości miejsca - zarówno do pracy, jak i odpoczynku. [AKAPIT} Jak wykazały ostatnie badania, wypoczęci kierowcy prowadzą bezpieczniej, a na dodatek zużywają aż o dwa litry paliwa mniej od tych zmęczonych lub zdenerwowanych. Wysokiej jakości materiały, łóżka zapewniające domowy komfort, czytelne instrumenty oraz asymetrycznie rozmieszczone schowki dachowe to tylko niektóre z talentów nowego Actrosa. Nowy Actros wkracza na obszar dynamiki jazdy niedostępny dotąd dla dalekobieżnych ciężarówek. Żaden z pojazdów konkurencji nie prowadzi się równie pewnie i lekko, głównie dzięki nowej, szerokiej i sztywnej ramie. Doskonałe wyczucie drogi gwarantuje także precyzyjny układ kierowniczy z elektrycznie sterowaną pompą, która pozwala zmniejszyć apetyt na paliwo.
Klienci mogą zamawiać nowego Actrosa od 1 lipca 2011 r.. Produkcja modelu ruszy pod koniec września br. Do sprzedaży trafią ciągniki siodłowe i podwozia ciężarowe dla różnych typów zabudów w czterech wersjach silnikowych - o mocy od 310 kW (421 KM) do 375 kW (510 KM) i maksymalnym momencie obrotowym od 2100 do 2500 Nm. Dostępne będą warianty zgodne z normą Euro VI lub Euro V. Gama modeli, dostosowana do specyficznych wymagań klientów, obejmuje siedem kabin o szerokości 2,3 lub 2,5 metra (pięć z nich posiada płaską podłogę) i nawet 11 rozstawów osi.
Od 3 do 7 procent niższy apetyt
Zależnie od normy emisji spalin, nowy Actros może pochwalić się o 3-4% (Euro VI) lub o 6-7% (Euro V) niższym zużyciem paliwa od poprzednika. Aby osiągnąć tak wyśrubowany wynik, Daimler sięgnął po nową generację zespołów napędowych, produkowanych w Mannheim. Najnowsze rozwiązania - w tym unikalny system wtrysku X-PULSE, układ recyrkulacji gazów spalinowych z technologią BlueTec i filtr cząstek stałych - zostały już przetestowane przez 70 tys. klientów Daimler Trucks w Ameryce Północnej i Japonii. Legendarna niezawodność i niewielki apetyt na paliwo pomogły Daimlerowi w osiągnięciu znacznych wzrostów na tamtejszych rynkach.
Mimo że europejski rynek ciężarówek nie stanął jeszcze na nogi po okresie kryzysu, spodziewamy się w tym roku co najmniej 25-procentowego wzrostu sprzedaży ciężarówek o dopuszczalnej masie całkowitej ponad 6 ton.- mówi Hubertus Troska, szef Mercedes-Benz Trucks. Nasi klienci nabierają rozpędu, a z nimi i my - zamierzamy w tym roku zwiększyć globalną sprzedaż ciężarówek Mercedes-Benz o 20 procent w porównaniu z wynikiem 135 tys. egzemplarzy w 2010 roku. Z nowym Actrosem mamy szanse ten cel osiągnąć.
Jeszcze większa niezawodność, o 20 procent wydłużona trwałość układu napędowego (1,2 mln km), okresy międzyprzeglądowe wydłużone do 150 tys. km i koszty obsługi obniżone nawet o 6 procent dzięki kontraktom serwisowym pozwolą operatorom flot na kolejne oszczędności. W rezultacie dodatkowe nakłady, związane z przygotowaniem ciężarówki do normy Euro V, zwrócą się w ciągu 2 lat. Podobny wynik osiągnie wersja Euro VI przy uwzględnieniu systemu dopłat.
20 milionów kilometrów - "Ciężarówki, którym możesz zaufać"
Jeszcze nigdy żadna ciężarówka nie była testowana równie intensywnie jak nowy, dalekobieżny Actros. Przedprodukcyjne egzemplarze pokonały łącznie ponad 20 milionów kilometrów. Prace rozwojowe objęły liczne testy na stanowiskach badawczych, tortury na zamkniętych torach oraz próby w różnych warunkach klimatycznych i drogowych - na skutym lodem kole podbiegunowym i spalonej słońcem, afrykańskiej pustyni. Wszystko w imię hasła "Ciężarówki, którym możesz zaufać", którego kolejnym synonimem będzie nowy Actros.