Nowa Klasa B to najbardziej przestronny model w swoim segmencie. Pod względem przestrzeni na kolana w drugim rzędzie siedzeń (87 mm) deklasuje nawet Klasy E i S, a jej zalety nie kończą się na tylnych fotelach. Za nimi kryje się pojemny bagażnik z możliwością złożenia oparć, dzielonych w proporcji 60:40. Dostępny na życzenie pakiet Easy-Vario-Plus umożliwia błyskawiczne przemeblowanie wnętrza i obejmuje wzdłużną regulację tylnej kanapy w zakresie 140 mm oraz składane oparcie prawego przedniego fotela.
Jakość na zupełnie nowym poziomie
Tuż po otwarciu drzwi nowej Klasy B kierowca dostrzega trzy okrągłe kratki wentylacyjne rodem z modelu SLS AMG oraz trójwymiarowy pas dekoracyjny, biegnący przez całą szerokość kokpitu.
Dostępny w czterech wariantach, może nadać kabinie nowoczesną, sportową lub klasyczną formę. Materiały dobrano z najwyższą starannością - posiadają na przykład warstwę chroniącą przed odciskami palców. Topowy wariant Exclusive dostępny jest z elementami z naturalnego drewna. Każda z wersji reprezentuje ten sam wysoki poziom wykończenia, łączący przyjemne wrażenia wzrokowe i dotykowe z łatwością pielęgnacji oraz długim okresem użytkowania.
Naczelne miejsce na konsoli środkowej zajmuje kolorowy wyświetlacz, oferowany w dwóch rozmiarach (średnica 147 lub 178 mm). Pierwszorzędna ergonomia idzie tu w parze z dbałością o szczegóły - ekran otacza metalizowana ramka, kontrastująca z fortepianową czernią. Poszczególnymi funkcjami steruje się za pomocą pokrętła, umieszczonego między fotelami.
Sportowy sznyt miejsca kierowcy podkreśla z kolei trójramienna kierownica ze srebrnym wykończeniem, taka sama jak w modelu CLS. Za nią kryją się klasyczne w formie, cztery analogowe zegary ze wskazówkami w pozycji spoczynku ustawionymi na godzinie 6, zupełnie jak w legendarnym Gullwingu. Bursztynowe oświetlenie ozdobnych listew, przestrzeni na nogi i klamek - element pakietu Light and Sight sprawia, że nocą kabina nowej Klasy B nabiera wyjątkowego, nastrojowego wymiaru.
Opływowa koncepcja centralnego wyświetlacza i brak dźwigni hamulca ręcznego (każda Klasa B seryjnie posiada elektryczny hamulec postojowy) dają wyjątkowe poczucie przestrzeni. Wersje z nową, dwusprzęgłową przekładnią 7G-DCT dysponują dodatkowymi schowkami w tunelu środkowym - po raz pierwszy w aucie kompaktowym dźwignia zmiany biegów powędrowała w nich za koło kierownicy.
Liczne elementy wnętrza nowej Klasy B były dotychczas spotykane wyłącznie w modelach wyższych klas. Przykład? Deska rozdzielcza obszyta na życzenie skórą ARTICO. Trzy warianty wykończenia - Exclusive, Chrome i Sports - pozwalają na personalizację wystroju zależnie od upodobań.
Kabina stymuluje ośrodek nagrody w mózgu
Nienaganna jakość i harmonijna równowaga pomiędzy nowymi trendami oraz sprawdzoną ergonomią we wnętrzu Klasy B odzwierciedlają najnowsze odkrycia w dziedzinie psychologii percepcji – efekt prac centrum badań klienta Daimler AG (CRC). 20-osobowy zespół z siedzibą w Böblingen analizuje zachowania użytkowników i przewiduje ich potrzeby nawet na najbliższe 10 lat, również w ujęciu wielokulturowym.
Dawniej samochody projektowano głównie pod kątem oczekiwań Niemców, Amerykanów i Brytyjczyków. Teraz coraz częściej uwzględnia się życzenia klientów z Dalekiego Wschodu.
Jak mówi dr Götz Renner, szef CRC, kierowcy oceniają kabiny aut za pomocą wykluczających się cech. Zbyt wiele konwencjonalnych instrumentów to dla nich znak, że kokpit jest nudny i staromodny, a natłok nowoczesnych dodatków sygnalizuje kłopoty z obsługa. Łącznie uczestnicy badań wskazali ponad 100 kryteriów, z których wyłoniły się trzy główne grupy cech - nowoczesne lub konserwatywne, dobrej lub słabej jakości, luksusowe lub użytkowe. Na udany projekt nie ma jednak uniwersalnej recepty. Sztuką, którą opanowali eksperci z centrum badań klienta, jest odnalezienie złotego środka. W przypadku różnic nie do pogodzenia - takich jak kolorystyka wnętrza - kluczem okazuje się personalizacja.
Gra zmysłów
Ale nie tylko oko decyduje o jakości wnętrza samochodu. Podczas projektowania nowej Klasy B uwzględniono również wrażenia dotykowe, akustyczne i zapachowe, które potrafią również silnie, co wzrokowe stymulować mózg. W ramach badania przeprowadzonego we współpracy z uniwersytetem w Ulm za pomocą rezonansu magnetycznego mierzono odruchy mózgu przy kontakcie z różnymi tworzywami.
Na tropie nowych trendów w świecie wnętrz
Swój wpływ na stylizację kabiny ma również studio projektowe Mercedes-Benz we włoskim Como, działające od 1998 roku. Inspirujące otoczenie od dawna gości najlepszych projektantów odzieży czy mebli i tak samo jak kreatywne myślenie ceni tradycyjne rzemiosło. Tak różne inspiracje mają odzwierciedlenie w projektach wnętrz aut - styliści mają wolną rękę w realizacji swoich pomysłów bez konieczności niezwłocznego dostosowywania ich do możliwości produkcyjnych, mimo że taki jest ostateczny cel pracy. Efekt? Opracowane rozwiązania są bardziej harmonijne i nie tracą swej wyrazistości. To właśnie tu powstał opływowy kształt ekranu, górującego nad konsolą środkową wnętrza nowej Klasy B.
Jednym z pierwszych dzieł studia w Como była kabina prototypu Mercedes-Benz F 400 Carving (Tokyo 2001). Rok później opracowano tu wnętrze modelu Vision GST, zapowiadającego nową Klasę R. Styliści chętnie porzucają schematy - by stworzyć kokpit koncepcyjnego F 700 z 2007 roku, sięgnęli po korek i alcantarę. Ze swoimi kolegami z centrów projektowych w Kalifornii, Tokio, Pekinu i Sindelfingen tworzą zespół 440 osób, czuwających nad wyglądem modeli seryjnych, i ponad 60, odpowiedzialnych za design prototypów. Ich pracę koordynuje prof. h. c. Gorden Wagener, szef designu Mercedes-Benz.
Premiera nowej Klasy B już we wrześniu
Nowa Klasa B będzie gwiazdą stoiska Mercedes-Benz podczas nadchodzących targów motoryzacyjnych we Frankfurcie (13-25 września br.). Model trafi do europejskich salonów w listopadzie 2011 roku.