Oprócz pieniędzy dostał też niecodzienne zadanie: odwiedzić Škodą Roomster TDI (trzycylindrowy silnik o mocy 59 kW) w ramach rodzinnych wakacji 35 europejskich krajów, nie wydając na paliwo więcej niż wspomniana wyżej kwota.
Bagażnik pojazdu został wypełniony ilością bagażu, którą normalnie czteroosobowa rodzina zabiera w tego typu podróż. Pakunki są prawdziwe, rodzina już mniej – w roli żony na siedzeniu pasażera oraz dwójki dzieci na tylnych siedzeniach występują manekiny używane zwykle podczas testów zderzeniowych (ich masa jest równa średniej wadze kobiety i dzieci w wieku od ośmiu do dziesięciu lat). "Dzięki manekinom podróż z technicznego punktu widzenia będzie można uznać za wyprawę statystycznej rodziny" – mówi Plattner, „poza tym, że nikt nie będzie mi mówić, jak prowadzić auto oraz zgłaszać veta do przejechania tysiąca kilometrów bez przerwy”.
Mimo w pełni załadowanego bagażnika, Plattner wierzy, że średnie zużycie paliwa na liczącej piętnaście tysięcy kilometrów trasie, przez 35 krajów, wyniesie 5 litrów na 100 km i „worek” z monetami nie opróżni się przed powrotem do fabryki Škody.
Trasa, którą pokona Gerhard Plattner i jego "fikcyjna rodzina": Mladá Boleslav, Hamburg, Amsterdam, Bruksela, Londyn, Paryż, Luksemburg, Genewa, Andorra La Vella, Barcelona, Monte Carlo, Watykan, San Marino, Ancona-Igumenica (przeprawa promowa), Saloniki, Skopje, Edirne, Bukareszt, Braszów, Belgrad, Budapeszt, Zagrzeb, Lublana, Wiedeń, Bratysława, Użgorod, Warszawa, Wilno, Ryga, Tallinn, Sankt Petersburg, Helsinki, Helsinki-Sztokholm (przeprawa promem), Oslo, Kopenhaga, Rostock, Berlin i Mladá Boleslav.
Trasa liczyć będzie 15 520 kilometrów.
W sobotę 14 lipca Gerhard Plattner zawita do Warszawy, gdzie zaplanowano spotkanie i konferencję prasową.