Škoda Motorsport zaprezentowała swój całkiem nowy pojazd na Rajdzie Monte Carlo w styczniu tego roku. Samochód wywołał prawdziwe poruszenie w całym środowisku rajdowym i zaskarbił sobie natychmiastowe uznanie.
Podczas całej serii IRC (Intercontinental Rally Challenge) zespół świętował wiele sukcesów. Szczególnie zwycięstwo duetu Hänninen - Markkula w wyścigu Rosji w lipcu i dwa zwycięstwa duetu Kopecký – Starý w rajdach w Czechach i w Hiszpani w sierpniu i wrześniu, były prawdziwym kamieniem milowym w historii wyścigów marki Škoda.
W swoim pierwszym sezonie Kopecký – Starý zajęli drugie miejsce w klasyfikacji generalnej IRC, choć Škoda nie pojawiła się na wszystkich zawodach mistrzostw. Škoda zajęła również drugie miejsce w ogólnej rywalizacji producentów.
Komentując sukcesy Fabii Super 2000, szef Škoda Motorsport, Michal Hrabánek powiedział: „Rozpoczęliśmy ten projekt z jasną wizją opartą na trzech kluczowych założeniach: pierwsze – wyścigi - niekwestionowanym priorytetem było pojawienie się na wybranych zawodach IRC. Po drugie – klienci – tu celem była sprzedaż 10-15 aut prywatnym nabywcom oraz współpraca z naszymi importerami. W końcu, po trzecie – dalszy rozwój pojazdu, co tak naprawdę jest niekończącym się procesem. Te trzy założenia wzajemnie się uzupełniają i jesteśmy prawdziwie usatysfakcjonowani naszymi wynikami w 2009 roku, kiedy patrzymy na nie jako na całość.
Jeśli chodzi o wyścigi, poczyniliśmy duże postępy, staliśmy się konkurencyjni i stworzyliśmy szybkie i niezawodne auto, co, w połączeniu z najwyższej klasy zawodnikami prowadzi prosto do zwycięstwa.”
“Teraz zamierzamy skoncentrować się na wzmocnieniu naszej sportowej obecności w regionach, w których już działamy, tj. we Włoszech, Hiszpanii, Austrii, Czechach, Belgii i Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Chcemy jednak pozyskać nowe rynki, które mają duży potencjał na wzrost, zarówno jeśli chodzi o rajdy motorowe, jak i rozwój marki. Do tych rynków należą Polska, Niemcy, Francja, Słowacja i Skandynawia.” – powiedział Hrabánek.
“Nasz tegoroczny plan wyścigów został zamknięty. W kolejnym sezonie, dokładnie tak, jak w tym roku planujemy wziąć udział w wybranych rajdach, jednak tym razem ich liczba będzie większa. Z pewnością mogę powiedzieć już dziś, że wystąpimy w styczniowym Rajdzie Monte Carlo.” – dodał Michal Hrabánek.