Aby uczcić dziesiątą rocznicę pojawienia się logo RS na samochodach ŠKODY, czeski producent wystawia do rywalizacji z prędkością zmodyfikowaną Octavię RS, która podczas Bonneville Speed Week dołączy do kategorii pojazdów o pojemności 2.0 litrów
Samochód jest wyposażony w czterocylindrowy silnik benzynowy 2.0 TSI, ale tradycyjne doładowanie zastąpiono bardziej zaawansowanym urządzeniem, bazującym na częściach firmy Garret. Škoda Octavia dysponuje mocą 600 KM, co sprawia, że samochód potrzebuje wysokooktanowego paliwa rajdowego (z domieszką metanolu i wody), a nie benzyny bezołowiowej. Dodatkowo obniżono prześwit samochodu o niemal 80mm.
Octavia RS staje teraz przed wyzwaniem przekroczenia magicznej prędkości 325 km/h. Wyzwanie jest ogromne, gdyż co innego rozpędzić samochód do takiej prędkości na nawierzchni asfaltowej, co innego na słynnym słonym jeziorze Bonneville Salt Flat, na którym przyczepność jest zdecydowanie niższa, co oznacza, że koła będą wpadać w poślizg niemal bez przerwy.
Temperatury w ciągu dnia przekraczają tu 40 stopni Celsjusza, a gęstość powietrza stale się zmienia, w zależności od pory dnia. Nie zapominajmy też, że samochód jest modelem produkcyjnym, jego aerodynamika jest dostosowana do codziennego użytku, a nie do jazdy z ogromnymi prędkościami.
Przez cały tydzień (już od jutra), Octavia RS będzie testowana i poddawana ciągłym modyfikacjom, by pod koniec Bonneville Speed Week podejść do próby pokonania magicznej granicy 325 km/h. W projekcie uczestniczy także grupa 3 dziennikarzy z Polski, którzy, prowadząc Octavię RS również będą starali się osiągnąć tę niebotyczną prędkość.