Model ten przeszedł facelifting dwa lata temu, jednak teraz został całkowicie przeprojektowany. Firma nie ujawniła jeszcze żadnych zdjęć nowego BT-50, jednak z opublikowanych szkiców wynika, że zmiany w wyglądzie zewnętrznym BT-50 są dość rewolucyjne.
BT-50 zostało zaprojektowane na nowo praktycznie od zera. Nadwozie nie ma już pudełkowatego kształtu, charakterystycznego dla pick-upów starej daty, wszystkie krawędzie zostały zaokrąglone.
BT-50 ma bardzo płynne linie, jak na samochód bądź, co bądź użytkowy. W zamyśle Mazdy nowy wygląd miał sprawiać, że właściciel będzie dumny ze swego pojazdu patrząc na imponującą sylwetkę sugerującą niezawodność, rzeźbiarskie kształty przypominające muskularne ciało atlety i sportowe, dynamiczne formy.
Producent prezentuje nowy model BT-50 jako pojazd dla ludzi prowadzących aktywny styl życia, który ma „zmienić konwencjonalny wizerunek kompaktowych pick-upów dzięki nowoczesnej i wyrafinowanej stylistyce”. Niestety nie znamy jeszcze żadnych szczegółów dotyczących tego, co będzie kryło się pod maską nowego BT-50, ale wiemy, że model będzie oferowany także w Europie.
Na Australian International Motor Show, które zakończy się 24 października Mazda pokaże także nową generację koncepcyjnych jednostek napędowych SKY (będzie to debiut na Antypodach), które mają pomóc koncernowi w osiągnięciu celu, jakim jest redukcja średniego zużycia paliwa (zarówno w dieslach, jak i silnikach benzynowych) o 30 procent do roku 2015 (w porównaniu z poziomami osiąganymi przez silniki Mazdy w 2005 roku).