Nowy Swift to gorący temat nie tylko dla Suzuki, które zapewne liczy na powtórzenie rynkowego sukcesu. Uważnie przygląda się też konkurencja. Rynek niewielkich samochodów miejskich to przecież jeden z najważniejszych obszarów dla większości marek.
Jak wynika ze zdjęć szpiegowskich z testów na Nurburgringu, samochód nie przeszedł stylistycznej rewolucji. I dobrze. Jego zgrabne proporcje zostały wpisane w odświeżone linie, a całość nieco przedłużono. Pozwoli to na realizację bardziej przestronnego wnętrza. Testy na znanym niemieckim torze mogą też świadczyć o tym, iż Suzuki przykłada wagę do jakości prowadzenia. Zadziorne Suzuki ostatniej generacji cieszyło w miarę twardym zawieszeniem, które pozwalało kierowcom na odrobinę sportowego zacięcia.
Pod maskę trafi znana gama silników benzynowych 1,3-, 1,5- i 1,6-litra. Diesel zostanie przeszczepiony ze stajni Fiata i będzie to motor 1,3 w technologii common rail.