W wyniku doskonałej walki na torze w Brazylii koncern Renault zdobył Mistrzostwa Świata Konstruktorów Formuły 1 FIA 2006, a Fernando Alonso stanął na podium jako Mistrz Świata Kierowców Formuły 1 FIA 2006.
Powtórzenie podwójnego zwycięstwa z 2005 r. stanowi nagrodę za pracę zespołu w ciągu całego doskonałego sezonu, w którym Renault F1 Team wykazał się świetnym przygotowaniem sportowym i technicznym oraz wyjątkowymi kompetencjami swoich członków: wszystko to odegrało dużą rolę w zapewnieniu niezawodnej jazdy i znakomitych osiągów bolidu Renault F1 Team – R26.
Carlos Ghosn oświadczył: "Renault dokonało niezwykłego wyczynu: zdobyło dwa tytuły mistrza świata po raz drugi z rzędu. To prawdziwe zwycięstwo Renault, które podchodzi do budowy samochodów z entuzjazmem i nowatorskim zapałem i potrafi posługiwać się najbardziej zaawansowanymi technologiami. A udało się tego dokonać z piątym co do wielkości budżetem wśród wszystkich stajni. Mamy z czego być dumni!"
Sezon pełen dramatycznych zwrotów
Pierwsza połowa sezonu przebiegała bardzo pomyślnie dla Fernando Alonso, który zwyciężył w sześciu wyścigach, a trzykrotnie zakończył wyścig na drugim miejscu. W czerwcu był zdecydowanym liderem zawodów: zdobył 84 punktów na 90 możliwych.
W Hockenheim dwa pierwsze miejsca przypadły Ferrari. W Turcji Fernando Alonso i Michael Schumacher stoczyli zaciętą walkę. Alonso dojechał do mety jako drugi za pilotem Ferrari, który okazał niespotykaną wcześniej determinację. Od tej pory widzowie obserwują z zapałem równoległe pojedynki, w których udział biorą Alonso i Schumacher, walczący o pierwsze miejsce w klasyfikacji, oraz Fisichella i Massa, walczący o trzecie i czwarte miejsce. W Chinach deszcz znów umożliwił pokazanie przewagi technicznej tandemu Renault-Michelin, ale zwycięstwo umknęło o włos Alonso, który kończy wyścig jako drugi za Schumacherem. Po tej rozgrywce dwaj pretendenci do tytułu mistrza świata znaleźli się na takim samym poziomie w klasyfikacji kierowców, zaś Renault odzyskało pierwsze miejsce w klasyfikacji konstruktorów. Na zawodach Grand Prix Japonii sukces Ferrari nie powtórzył się. Renault F1 Team zdobywa po raz czwarty w sezonie dwa miejsca na podium. W Brazylii, po wyścigu pełnym napięcia – jak zresztą cały sezon – kierowcy Renault zdobywają drugie i szóste miejsce, zapewniając koncernowi dwa tytuły mistrza świata.
Tajniki znakomitych osiągów
Podwójny tytuł mistrza świata stanowi wynik pracy dwóch międzynarodowych zespołów: z Viry-Châtillon we Francji (projekt silnika RS26) oraz z Enstone w Wielkiej Brytanii (koncepcja bolidu R26), działających pod zwierzchnictwem Alaina Dassasa i kierownictwem Flavia Briatore. Wyjątkowe osiągi i niezawodny charakter samochodów można było osiągnąć tylko dzięki talentowi obydwu kierowców i znakomitym kwalifikacjom wszystkich inżynierów i techników z zespołu. Tytuł zwycięzcy przypadł najlepszemu w tym sezonie tandemowi podwozia z silnikiem.
Te wyjątkowe pokazy techniki i ludzkich umiejętności były możliwe również dzięki precyzyjnemu zarządzaniu finansami. Zespół Renault F1 Team otrzymał podwójny tytuł mistrza świata, dysponując piątym co do wielkości budżetem wśród wszystkich stajni, jakie stanęły do wyścigów.
Jakość i niezawodność: hasła przewodnie w Formule 1... i w produkcji samochodów seryjnych
Renault potwierdził tym podwójnym zwycięstwem swoje kompetencje w dziedzinie technologii i mechaniki oraz, co szczególnie liczy się w Formule 1, wyjątkową niezawodność samochodów tej marki. Zdobycie dwóch pierwszych miejsc na podium drugi rok z rzędu dowodzi jakości procesów koncepcyjnych i produkcyjnych w koncernie oraz umiejętności doskonalenia tandemu silnik – podwozie.
W stosunku do bolidów Formuły 1 stawiane są takie same, bardzo wysokie wymagania w zakresie niezawodności i jakości, jak wobec samochodów seryjnych. Stawianie na jakość, będące jednym z zobowiązań Planu Renault do roku 2009, ukierunkowanym na upozycjonowanie Laguny wśród trzech najlepszych samochodów w tym segmencie, odpowiada celowi, jaki przyświeca Renault F1 Team, polegającemu na zdobywaniu w każdych wyścigach miejsca na podium. Pomimo odmiennych problemów do rozwiązania, oba przedsięwzięcia są podobne i ożywia je to samo dążenie do znakomitych wyników, jakie motywuje wszystkie zespoły Renault.
Formuła 1 stanowi dla Renault wyjątkowy poligon rozwiązań technicznych i organizacyjnych: jest tak na przykład w przypadku rozwijania technologii prototypowania 3D, oprogramowania i sprzętu lub organizacji zespołów projektowych. Następnie rozwiązania te są wprowadzane w jednostkach inżynieryjnych.
Współpraca działa też w odwrotnym kierunku: od 2002 r. do zespołu F1 dołączyło piętnastu specjalistów Renault z Technocentre, zajmujących się aerodynamiką, mechaniką i informatyką. Dzięki pracy w środowisku, w którym cykle projektowania są bardzo krótkie (jeden rok), zyskują wiedzę, jak skracać czas projektowania samochodu. Przytoczmy jeszcze jeden przykład: w obecnej gamie dysza wprowadzona w Clio Renault Sport wywodzi się bezpośrednio z projektów bolidów F1.
Zwycięstwo w Formule 1: bodziec dla rozwoju całego koncernu Renault
Zwyciężając na pięciu kontynentach, Renault F1 Team jest nośnikiem wizerunku marki Renault na całym świecie, zwłaszcza zaś w krajach, w których zwiększa się obecnie popularność Renault. Zespół Formuły 1 prezentuje publiczności wizję Renault łączącą jakość, zapał i sukces, przygotowując teren pod wprowadzanie na te rynki samochodów marki. Badania przeprowadzone wśród klientów wykazują, że zwycięstwo w F1 przyczynia się do zwiększenia znajomości marki RENAULT. 63% badanych kojarzy tytuły zdobyte przez Renault z niezawodnością, jakością i zaawansowaną technologią.
Kolejne zwycięstwa Renault wzbudziły ogromne, niespotykane wcześniej zainteresowanie wśród pracowników koncernu, a zdobycie dwóch tytułów w mistrzostwach wzbudziło w nich poczucie dumy z pracy w Renault. Renault po raz kolejny podejmuje z zapałem najtrudniejsze wyzwania.