...ponieważ pojawi się tam informacja o nowości w gamie modelowej Renault. I to wszystko – żadnych szczegółów, nie ujawniono nawet nazwy nowego modelu. W Internecie pojawiła się jednak natychmiast wizualizacja typu „teaser” i film zapowiadający piątkową premierę, na podstawie których można z dużą pewnością przypuszczać, że debiutującym pojazdem będzie produkcyjna lub przedprodukcyjna wersja koncepcyjnego crossovera/SUVa o nazwie Captur, który został zaprezentowany dwa lata temu.
Koncept zaprezentowany na Międzynarodowym Salonie Samochodowym był ultranowoczesny i wyróżniał się futurystycznym designem. Zaraz po premierze mówiło się, że da początek dwóm modelom seryjnym. Jednym z nich miał być pięciodrzwiowy pojazd o wymiarach zbliżonych do Nissana Juke’a, a drugim trzydrzwiowe coupe.
Teraz prasa motoryzacyjna przypuszcza, że nowy crossover będzie bazować na platformie Renault Clio IV i najprawdopodobniej nie zostanie wyposażony w tak dużą liczbę stylistycznych fajerwerków, co koncepcyjny Captur, choć wciąż będzie przyciągać oczy ciekawym designem.
Produkcyjny Captur najprawdopodobniej będzie oferowany z tą samą gamą silnikową, co Clio, może z wyjątkiem 1,2-litrowej jednostki o mocy 75 KM. To oznacza, że klienci będą mogli wybierać między 3-cylindrowym, benzynowym TCe 90 turbo, 4-cyulindrowym, 1,2-litrowym TCe turbo i dwoma wariantami 1,5-litrowego diesla. Niewykluczone, że Captur będzie oferowany z jednostką dCi 130 dostępną w Renault Megane i nowszym silnikiem 1,6-litrowym.
Jednostki napędowe przypuszczalnie będą współpracować z 5-biegową przekładnią manualną lub 6-biegową, dwusprzęgłową skrzynią EDC.
