Volkswagen Golf VIII został zaprezentowany jesienią 2019 roku, a zimą pierwsze egzemplarze pojawiły się u dealerów. Auto zbudowano na zmodyfikowanej platformie MQB evo. Kolejny raz nacisk położono na szeroko zakrojoną cyfryzację bezpieczeństwo – auto wyposażono w wiele systemów wspomagających kierowcę.
Już w podstawowej wersji znalazły się reflektory LED i tylne lampy w tej samej technologii, system Keyless Start, cyfrowy zestaw wskaźników Digital Cockpit, dostęp do usług mobilnych oraz funkcji We Connect i We Connect Plus, wielofunkcyjna kierownica, automatyczna klimatyzacja, system Lane Assist utrzymujący auto na wybranym pasie ruchu, monitorujący przestrzeń przed autem system Front Assist z funkcją awaryjnego hamowania w mieście oraz funkcją prewencyjnej ochrony pieszych, a także system komunikacji między pojazdami Car2X.
Na liście opcji znalazł się szereg niezwykle zaawansowanych rozwiązań, takich jak: Travel Assist, system umożliwiający półautomatyczną jazdę w niemal pełnym zakresie prędkości, Innovision Cockit pozwalający na daleko posuniętą personalizację ustawień systemu infotainment czy inteligentne matrycowe reflektory IQ.LIGHT, wyposażone w interaktywne funkcje i znacząco podnoszące komfort podróżowania po zmroku.
W 2019 roku, czyli w momencie wprowadzenia Golfa ósmej generacji na rynek były dostępne następujące jednostki: benzynowe 1.5 TSI 130/150 KM oraz wysokoprężne 2.0 TDI 115/150 KM. W kolejnych latach gama dostępnych silników była systematycznie poszerzana, a klienci mogli zdecydować się na odmiany 1.0 TSI 90/110 KM, 1.5 TSI 115 KM (także w wersji hybrydowej), 2.0 TSI 190/245/265/300/320/333 KM, hybryda plug in oparta na silniku 1.4 TSI o mocy systemowej 204 KM (245 KM w odmianie GTE), a także diesla 2.0 TDI o mocy 200 KM.
Początkowo w sprzedaży znalazła się tylko odmiana hatchback, z dwiema parami drzwi. Producent zrezygnował z trzydrzwiowego nadwozia. W 2020 roku do hatchbacka dołączyło kombi, zwane Variant. Volkswagen w Golfie ósmej generacji zrezygnował z używanego przez wiele lat nazewnictwa odmian wyposażeniowych. Zamiast Trendline, Comfortline i Highline pojawiły się Golf, Life, Style i R-Line. Na szczycie gamy znalazły się topowe wersje: GTI, GTE, GTD i R.
Golf GTI ósmej generacji pojawił się na rynku w 2020 roku i miał, podobnie jak poprzednik, dwulitrowy silnik TSI, ale o mocy zwiększonej do 245 KM. Maksymalny moment obrotowy kultowej wersji wynosił 370 Nm. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmowało zaledwie 6,3 sekundy (z opcjonalną 7-biegową dwusprzęgłową skrzynią DSG). Prędkość maksymalna była ograniczona do 250 km/h.
Nadwozie jest stylizowane bardziej agresywnie niż odmian ze słabszymi silnikami, wśród detali zarezerwowanych dla GTI znalazły się felgi, znaczki i oczywiście czerwone akcenty na grillu. Z tyłu w oczy rzuca się dyfuzor w zderzaku i dwie końcówki układu wydechowego. Zawieszenie GTI jest obniżone o 15 mm, a dzięki menedżerowi dynamiki pojazdu auto ma jeszcze lepsze właściwości jezdne. Wewnątrz standardem jest tapicerka w kratę, z dodatkowymi czerwonymi akcentami na fotelach i kierownicy. Golf GTI ósmej generacji był standardowo wyposażony w 17-calowe aluminiowe felgi, można było także zdecydować się na 18- i 19-calowe.
Jeszcze bardziej bezkompromisowy był Golf GTI Clubsport. Dzięki mocy wynoszącej równe 300 KM i momentowi obrotowemu 400 Nm był to nowy topowy model ósmej generacji Golfa GTI, który przyspieszał od 0 do 100 km/h w zaledwie 5,6 sekundy. Prędkość maksymalna wynosiła 250 km/h.
W gamie znalazł się także Golf GTD, a pod jego maską pracował turbodiesel 2.0 TDI o mocy 200 KM i momencie obrotowym 400 Nm. Auto standardowo było wyposażone w siedmiobiegową skrzynię DSG. W Golfie GTD zastosowano identyczne zawieszenie jak w modelu GTI, z kolumnami MacPhersona z przodu i układem wielowahaczowym z tyłu. Jak w Golfie GTI we wnętrzu odmiany GTD można znaleźć tapicerkę w kratę, ale w odróżnieniu od benzynowego hot hatcha z Wolfsburga odmiana wysokoprężna ma ona nie czerwone, a szare elementy.
Podobnie jak w siódmej generacji, także Golf VIII był dostępny z napędem hybrydowym typu plug in. Zależnie od wersji moc systemowa wynosiła 204 lub 245 KM (większa była zarezerwowana dla odmiany GTE). Akumulator o pojemności 13 kWh pozwalał na uzyskanie zasięgu na silniku elektrycznym ok. 60 km. Odmiany GTE, GTD i GTI miały nieco inną stylistykę niż pozostałe Golfy. Z przodu w GTE znalazł się grill o strukturze plastra miodu z niebieskimi akcentami i listwą LED, a dyfuzor w tylnym zderzaku był lakierowany na czarno. Inne wyróżniki Golfa GTE to zmodyfikowany spojler dachowy, szersze nakładki na progi, większe felgi i czerwone zaciski hamulcowe. Golf GTE przyspieszał od 0 do 100 km/h w 6,7 s, a prędkość maksymalna wynosiła 225 km/h.
W ósmej generacji Golfa zrezygnowano z elektrycznej odmiany. Niejako w zamian w salonach pojawił się nowy model z takim napędem – ID.3, a później cała rodzina ID.
Na szczycie gamy, jak w przypadku poprzedniej generacji, znalazł się Golf R. I kolejny raz zwiększono moc – tym razem czterocylindrowy silnik 2.0 TSI oferował 320 KM i 420 Nm momentu obrotowego. Napęd był przekazywany na wszystkie koła. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmowało 4,7 s (wersja ze skrzynią DSG), a prędkość maksymalną ograniczono do 250 km/h. W wyposażeniu standardowym znalazły się m.in. obniżone o 20 mm zawieszenie, sportowe fotele, 18-calowe aluminiowe felgi, reflektory LED Plus, Digital Cockpit, system multimedialny Discover Media z nawigacją, a także aktywny tempomat z funkcją Stop&Go. Na liście opcji był m.in. pakiet R Performance, który zwiększa prędkość maksymalną do 270 km/h. W jego skład wchodziły także większy spojler dachowy, 19-calowe obręcze kół Estoril oraz dwa dodatkowe profile jazdy – Special (tryb Nürburgring) i Drift.
W czerwcu 2023 roku Volkswagen zaprezentował limitowaną wersję Golfa R – R 333. Liczba w oznaczeniu nie jest przypadkowa – właśnie tyle egzemplarzy zaplanowano i dokładnie tyle koni mechanicznych miał silnik wyjątkowego Golfa R. Auto oferowano wyłącznie w Niemczech, a wszystkie 333 auta znalazły właścicieli w… 8 minut.
W 2024 roku Volkswagen, dokładnie na 50. urodziny swojego bestsellerowego modelu, zmodernizował Golfa ósmej generacji. Auto zaprezentowano wiosną, a pierwsze egzemplarze najnowszego wcielenia Golfa właśnie trafiły do salonów.
