Holendrzy Michel de Kok i Martijn Smits jako budulec wykorzystali piasek z dna rzeki ze względu na jego lepszą lepkość, nawet po zaschnięciu, co z kolei ułatwia żmudny proces wygładzania całej rzeźby.
Tym razem wielbiciele kultowego "chrabąszcza" zwanego również "żukiem" czy "garbusem" zjadą 18 sierpnia do Grömitz w północnych Niemczech. Tegoroczna impreza to również jubileusz 10-lecia obecności na rynku modelu New Beetle.