W ubiegłym roku Volkswagen wprowadził do oferty specjalne pakiety wyposażenia. Po dokładnej analizie danych sprzedażowych wybrane zostały te elementy wyposażenia dodatkowego, które klienci niemalże zawsze zamawiali kupując dany model samochodu. Np. w przypadku Golfa powstały 3 pakiety w cenach 990, 1690 oraz 3490 zł. W ich ramach zawarte jest wyposażenie samochodu o wartości 22.320 zł. Zawierają m.in. elektroniczną klimatyzację, radioodtwarzacz MP3, czujnik deszczu, aluminiowe obręcze, ESP i reflektory biksenonowe. Dodatkowo oferta została wzmocniona rabatem cenowym. Od 8 lipca obowiązują nowe promocje cenowe na wybrane modele Volkswagena. Polo jest tańsze w zależności od modelu i wersji wyposażenia o ok. 2000 zł, golf od 2000 nawet do 4000 zł. Pod koniec lipca rozpoczęła się komunikacja marketingowa promocji w prasie i radiu.
Dzięki tym zabiegom obalony został mit twierdzący, że samochody Volkswagena w Polsce są zdecydowanie droższe niż w Niemczech. Na przykład Golf - zarówno z podstawowym wyposażeniem jak i ten bardzo bogato wyposażony jest w Polsce tańszy niż za zachodnią granicą. Samochód ten z silnikiem o pojemności 1.4 litra w wersji wyposażenia Trendline kosztuje w Niemczech 16.300 euro. W Polsce za ten sam samochód klient zapłaci 50.980 zł. Pomiędzy samochodami są nieznaczne różnice w wyposażeniu standardowym. W „polskim” aucie w cenie zawarty jest już pakiet 990 zł, który zawiera m.in. elektroniczną klimatyzację, radioodtwarzacz MP3, komputer pokładowy, czujniki zmierzchu oraz deszczu, skórzane wykończenie kierownicy oraz dźwigni zmiany biegów i hamulca ręcznego a także komfortowe fotele.
W ofercie jest także Golf z uboższym wyposażeniem – jest to wersja Welcome dostępna już za 49.990 zł. Auto posiada w tej cenie elektroniczną klimatyzację i dodatkową parę drzwi. Jeżeli klient skorzysta z trzech poniżej szczegółowo opisanych pakietów wyposażenia, to różnica w cenie samochodów może wynieść nawet 10% na korzyść wersji oferowanej na rynku polskim. Podobnie sytuacja kształtuje się z Polo (1.4 80 KM, wersja Trendline), które w Niemczech kosztuje 13.450 euro. W Polsce za ten samochód należy zapłacić 41.680 zł. W cenie zawarte jest już wyposażenie dodatkowe w ramach pakietu 390 zł, m.in.: radioodtwarzacz CD, elektrycznie sterowane szyby przednie oraz elektrycznie regulowane i podgrzewane lusterka. Najtańsze Polo w Polsce w wersji Welcome (niedostępne w Niemczech) kosztuje 32.540 zł. Również Passaty są w Polsce tańsze. Na przykład Passat w wersji Trendline z silnikiem 1.6 kosztuje u naszych zachodnich sąsiadów 23.075 euro, a w Polsce 72.090 zł (cena zawiera rabat). Aby wyrównać standardy należy niemiecką wersję doposażyć o automatyczną klimatyzację Climatronic, radio RCD 310 oraz gaśnicę. Wtedy cena tego auta wzrośnie o 1.170 euro i wyniesie 24.245 euro. Różnica osiągnie wówczas ponad 10% wartości samochodu na korzyść polskiego egzemplarza. Po uwzględnieniu niżej wyszczególnionych pakietów będzie ona jeszcze większa.
Passat CC, wprowadzony na polski rynek 1 lipca kosztuje w naszych salonach 108.690 zł. W Niemczech cena tego samego modelu to 30.300 euro. Samochody różnią się wyposażeniem standardowym, które w Polsce jest bogatsze o radioodtwarzacz CD i MP3 oraz dwustrefową automatyczną klimatyzację. Biorąc ten fakt pod uwagę, cena debiutującego w Polsce samochodu, nie objętego żadną promocją, jest porównywalna z niemiecką.