Volkswagen także postanowił wprowadzić tę technologię do swojego najnowszego modelu – Golfa VI.
Początkowo diody LED będą montowane standardowo w tylnych światłach najmocniejszej wersji Golf R. Nabywcy odmian GTI (silnik benzynowy o mocy 210 KM) i GTD (silnik wysokoprężny o mocy 170 KM) również będą mogli cieszyć się z posiadania „szpanerskich” świateł, ale tylko po wcześniejszym wpłaceniu na konto Volkswagena 350 Euro.
W jednym tylnym kloszu znajduje się 48 diod LED, które są praktycznie bezobsługowe i cechują się błyskawiczną reakcją na wciśnięcie pedału hamulca – producent podaje, iż diody LED zapalają się o 0,2 sekundy szybciej, niż tradycyjne światła.
Wraz z zaopatrzeniem się w technologię LED dla tylnych świateł warto pokusić się o wyposażenie przednich reflektorów w światła biksenonowe z funkcją doświetlania zakrętów. Wówczas trzeba będzie jednak dopłacić jeszcze przynajmniej 1 295 Euro (wszystkie wersje oprócz Golfa R).